tag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post2309362523599010323..comments2023-11-16T08:25:46.253+01:00Comments on Pogderanki wachmistrzowe: O rzekomej tragedii narodowego podziału...Wachmistrzhttp://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comBlogger26125tag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-84220681170305605412016-05-06T12:07:57.546+02:002016-05-06T12:07:57.546+02:00No, skoro o tej porze podwieczorek, to strach pyta...No, skoro o tej porze podwieczorek, to strach pytać kolacja kiedy...:)<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-30938594329923135302016-05-06T12:06:57.865+02:002016-05-06T12:06:57.865+02:00Nic o szantażowaniu nie pisałem, ani o przymuszani...Nic o szantażowaniu nie pisałem, ani o przymuszaniu dosłownie rozumianem... Osoba, którą miałem na myśli, próbuje czegoś w rodzaju presji własną rzekomą wyższością moralną, właśnie tem dowodzoną, że oto ona "wraz z innymi uczciwymi i przyzwoitymi Polakami" w tym udziału bierze... Szczęśliwie dla ruchu, który reprezentuje, ma do czynienia z odpowiedzialnymi i rozumnymi ludźmi, którzy na tą osobę patrzą z politowaniem, nie zaś na ruch, który usiłuje reprezentować... Ale jeśli te odosobnione przypadki (bo nie o jednym mówimy) zaczną się nasilać, to będzie to tego ruchu ślepy zaułek i marny koniec...<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-38182857709283460092016-05-06T12:01:50.066+02:002016-05-06T12:01:50.066+02:00Może nie o AŻ takiej dynamice myślałem...:) raczej...Może nie o AŻ takiej dynamice myślałem...:) raczej o dyskursie pełnym uniesień, nieporozumień, opacznie pojętych słów i intencji, w rzeczy samej zaś wszystko tem podlane sosem, że to wszystko na tej cieńkiej granicy jak różni sztachety od argumentów...<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-38780638424358542542016-05-06T09:15:15.648+02:002016-05-06T09:15:15.648+02:00Co do "dynamiki" dyskusji, to wybacz Wac...Co do "dynamiki" dyskusji, to wybacz Wachmistrzu, ale rodzinne przekazy głoszą, jakoby na tym nam (Dreptakom) nie zbywało - od słowa do czynu (i rękoczynu) szybko przechodzili! :DKneź Dreptakhttps://www.blogger.com/profile/12830976588369184233noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-611914654619784552016-05-05T23:09:04.282+02:002016-05-05T23:09:04.282+02:00Pewno i takie tendencje się pojawiają, wszak ruch ...Pewno i takie tendencje się pojawiają, wszak ruch to luźny i nie dyscyplinowany; z całą pewnością nie dominują one jednak... Zapraszamy do współudziału, ale z przymuszaniem czy szantażykami się nie spotkałem - bo też i sensu w tym trudno by szukać.Tetryk56https://www.blogger.com/profile/09895554018813418605noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-51184422092388549542016-05-05T19:06:01.277+02:002016-05-05T19:06:01.277+02:00ha ha ha... ! oj, poprawiłeś mi humor podwieczorko...ha ha ha... ! oj, poprawiłeś mi humor podwieczorkowy, Ty, Wachmistrzu zrzędliwy...Małgośkanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-40820216702914354752016-05-05T14:45:59.121+02:002016-05-05T14:45:59.121+02:00Wizje poetyczne może i pięknie brzmią, ale jak ich...Wizje poetyczne może i pięknie brzmią, ale jak ich głęboki sens wyłuskać to czasem są to tylko pięknie opakowane złudzenia, a bywa i gorzej... Czasem i sam mistrz, jeśli co gorsza nie dość, że wielki, to jeszcze trzyma rząd dusz, to dopiero potrafi naszkodzić jak nikt inny... Weźmy na zimno takie wezwanie: " Mierz siły na zamiary, a nie zamiar podług sił!"... Ładne, prawda?:) Ale w naszym wykonaniu oznacza pewną postawę narodową, która potem owocuje kijami przeciw karabinom, butelkami z benzyną przeciw czołgom i kolejnymi hekatombami...<br /> Dlatego też i ja prozę wolę...:)<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-22252612883561329352016-05-05T14:40:11.043+02:002016-05-05T14:40:11.043+02:00Dlaczegóżby miało nie być wolno?:)) Czyżbym bronił...Dlaczegóżby miało nie być wolno?:)) Czyżbym bronił kiedy komu?:) Zgadzam się, że takie rządy są zawsze nieszczęściem dla narodu, ale zachowajmy miarę w osądzie: czasy choćby tylko przedwojenne, gdzie prawie każde spotkanie pochodu socjalistycznego z endeckim się kończyło dla kilkudziesięciu uczestników co najmniej szpitalem, a wcale nierzadko dla niektórych kostnicą, szczęśliwie są - przynajmniej na razie - egzotycznym wspomnieniem.<br /> Co do Antoniego i co do mnie, bo w tej kwestii żeśmy chyba myśli pokrewnej, to po prawdzie nie mając po temu odeń plenipotencyj, ale mając możność poznać i poniekąd domyślać się Jego myśli, sądzę, że to nie o obrażanie się idzie, tylko o niechęć do działań jałowych. Z diagnozą Twoją się nie zgodzę, bo chyba przyczyny są jeszcze głębsze, ale to może thema na jakie osobne rozważania, od których nie uciekam, ale i w dwóch słowach nie wyłożę, a na więcej mnie póki co nie stać...<br /> Nawiasem uważam, że druga strona też cokolwiek poniżej pasa wojuje, usiłując uwiększyć swych coniedzielnych spotkań i przemarszów, próbując narzucić współobywatelom ten punkt widzenia, że jak się nie maszeruje z KOD-em, to to oznacza dawanie przyzwolenia na zło... To może jeszcze nie jest "kto nie z nami, ten przeciw nam", jeno "kto nie z nami, ten z nimi", ale czy to daleka droga od jednego do drugiego?<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-74620110558492160342016-05-05T14:27:45.616+02:002016-05-05T14:27:45.616+02:00Boję się, że przyjdzie nam jeszcze doczekać, kiedy...Boję się, że przyjdzie nam jeszcze doczekać, kiedy to polityka się o nas upomni... Mam tylko nadzieję, że nie w sposób ostateczny...<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-68296011031936840722016-05-05T14:26:29.550+02:002016-05-05T14:26:29.550+02:00Myślę, że to nie jest kwestia głupoty czy mądrości...Myślę, że to nie jest kwestia głupoty czy mądrości, choć oczywiście nie zaszkodziłoby mieć mądrych rządzących... Wyczyniane swawole raczej są wywoływane nie z głupoty, tylko z podłości, wyrachowania bądź arogancji, ale żadna z tych cech nie przesądza o braku inteligencji... Niestety... <br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-52275903038086901292016-05-05T14:22:39.233+02:002016-05-05T14:22:39.233+02:00No to jest teraz kwestia kto przychylał i czemu......No to jest teraz kwestia kto przychylał i czemu... Zamiast przychylania gałęzi jestem zwolennikiem raczej ukazywania drzwi. Skutecznego, dodajmy, ukazywania... Vulpian Jegomość miał ongi ciekawe koncepta tyczące się ostracyzmu przywrócenia w nowej postaci i wielce mię ta myśl, przyznaję, ujęła... Choć znów, przegnać kogo, a ten nam potem jako Radziejowski ze Szwedami powróci, to znów nie za bardzo bym był rad temu... A taki przegnany prezes to mógłby się udać i tam, gdzie bardzo byśmy się zdziwili, że się udał... I, co gorsza, mógłby z nowymi kolegami wrócić...<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-73955280731708442312016-05-05T14:17:05.651+02:002016-05-05T14:17:05.651+02:00Na przyszłość będę miał prośbę, iżbyś pisząc o plu...Na przyszłość będę miał prośbę, iżbyś pisząc o plugawym temacie czy czymkolwiek innym, przecie po mem mianie występującym, kolejności odmienił... Bom już chciał bieżyć ku północy, jenom ciupażki zapomniał, a jakem po nią wrócił, to akuratnie była wieczerza na stole i tak mi jakoś i krwiożerczość przeszła...<br /> Co się tyczy owych dżentelmenów trybun, to czemu oni swoje opinie tylko werbalnie wyrażają? Wobec krzesełek, zdaje się, byli wielekroć bardziej zajadli, choć te im chyba nic złego nie zrobiły?<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-53484270646523311362016-05-05T14:10:10.267+02:002016-05-05T14:10:10.267+02:00Pomijając zbieżność roczników, doświadczeń, uczeln...Pomijając zbieżność roczników, doświadczeń, uczelni a poniekąd i poglądów, że o gustach smakowych nie wspomnę, jesteśmy z tej samej warstwy przynajmniej aspirującej do bycia inteligencką... Upewniam Cię, że rozmowy z górnikami są dużo bardziej... hmm... chyba "dynamiczne" będzie tu w miarę trafnym i eleganckim słowem:)) Że nie wspomnę o góralach, osobliwie tych wtórnie niepiśmiennych... To jest dopiero przeżycie!:) Czasem nawet nomen omen...:)<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-4023273938525589842016-05-05T02:23:55.619+02:002016-05-05T02:23:55.619+02:00Witam.
W "Dziadów" cz. III A. Mickiewicz...Witam.<br />W "Dziadów" cz. III A. Mickiewicza z ust Piotra Wysockiego padają - znane zapewne większości - znamienne słowa:<br />"... Nasz naród jak lawa,<br />Z wierzchu zimna i twarda, sucha i plugawa,<br />Lecz wewnętrznego ognia i sto lat nie wyziębi;<br />Plwajmy na tę skorupę i zstąpmy do głębi."<br />Wtedy miały być drogowskazem, podpowiedzią, co zrobić, by odzyskać upragnioną Wolność; apelem, by nad wszelkie podziały przedłożyć dobro Ojczyzny.<br />Dziś...<br />No cóż...<br />Dziś zręczny manipulator mógłby ten niegasnący wewnętrzny ogień wykorzystać przeciwko wzniecającej go sile...<br />Prawy lider zstąpiłby do głębi i zużytkował ów nigdy nie dający się stłamsić płomień do celów ważniejszych niż podsycanie wzajemnych animozji...<br />Zgadzam się z Panem, Panie Wachmistrzu: ogień był, jest i będzie w nas zawsze...<br />Gdybyśmy tak tylko jeszcze potrafili nie wybuchać z całą mocą od pierwszej iskry, gdybyśmy nauczyli się dozować siłę tego naszego ognia adekwatnie do sytuacji, zamiast za każdym razem spalać się niemal na popiół bez względu na ważkość sprawy...<br /><br />Pozdrawiam.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/04916194411437592135noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-61038109217849060392016-05-04T22:03:48.999+02:002016-05-04T22:03:48.999+02:00Skoro i Ty Wachmistrzu plugawy temat poruszasz, to...Skoro i Ty Wachmistrzu plugawy temat poruszasz, to jasno widzę, że nie będzie już czego czytać :-( Ale wkleję filmik, dopóki nie skasują w sieci, który nazwałbym łaska pańska na pstrym koniu jeździ<br />http://www.polsatnews.pl/wideo/prezydent-duda-wygwizdany-podczas-meczu-finalowego-pucharu-polski_6369218/<br />Pozdrowienia z zaściankaszczur z loch nessnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-37725132723181358492016-05-04T17:27:20.212+02:002016-05-04T17:27:20.212+02:00Dwie uwagi, jeśli wolno.
Po pierwsze - nie podział...Dwie uwagi, jeśli wolno.<br />Po pierwsze - nie podział czy różnice poglądów są tragedią, lecz głębokość i ostrość tego podziału. Fakt, że historia pokazuje iż wiele razy takie sytuacje przechodziliśmy, w najmniejszym stopniu ich nie upiększa - rządy zdefiniowane na spolaryzowaniu są i zawsze będą nieszczęściem dla narodu. Z tym mogę się zgodzić, że większe niż obecne nieszczęścia przeżywaliśmy wiele razy...<br />Rzecz druga, to obrażanie się na politykę jak powyżej imć Antoni prezentuje. Moim zdaniem najgłębszą przyczyną obecnych problemów jest fakt, że daliśmy sobie - my, naród - wmówić, że polityka jest rzeczą brudną, od której człek przyzwoity winien trzymać się z daleka. Konsekwencją tego konsensusu jest pozostawienie polityki najdelikatniej mówiąc "tym innym" - no i mamy to co mamy...Tetryk56https://www.blogger.com/profile/09895554018813418605noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-4456101911968898162016-05-04T13:40:02.295+02:002016-05-04T13:40:02.295+02:00Wszystko to co się wokół dzieje,jeszcze bardziej u...Wszystko to co się wokół dzieje,jeszcze bardziej utwierdza mnie w przekonaniu że nie myliłem się mając głęboko z tyłu cała te politykę.<br />Choć wyborów dokonuję świadomie<br />Pozdrawiam Antoni Relskihttps://www.blogger.com/profile/06571259375339018658noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-39898633537753256092016-05-04T12:13:19.912+02:002016-05-04T12:13:19.912+02:00Prawdą jest, że dzierżenie władzy ogłupia.
Im więk...Prawdą jest, że dzierżenie władzy ogłupia.<br />Im większa miernota do niej dochodzi, tym "dziksze wymyśla swawole".<br />Prawdą też jest, że to my, maluczcy, dostarczamy politykom paszy wybierając ich i dając się wciągać w durne, jałowe dyskusje.<br />http://img-9gag-fun.9cache.com/photo/aKqZxXb_460sv.mp4Małgośkanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-7632736127599412822016-05-04T10:53:30.288+02:002016-05-04T10:53:30.288+02:00Panie Wachmistrzu!
Nie odnosi Pan czasem takiego ...Panie Wachmistrzu!<br /><br />Nie odnosi Pan czasem takiego wrażenia, przy studiowaniu historii, że niektórym nieba przychylali, a powinni gałęzi?<br /><br />z wyrazami uszanowaniastary bosmanhttps://www.blogger.com/profile/03504118611344046997noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-49744436385475802632016-05-04T10:24:44.716+02:002016-05-04T10:24:44.716+02:00Udaje im się częściowo, bo zauważ, że pomimo znacz...Udaje im się częściowo, bo zauważ, że pomimo znacznych naszych różnic w patrzeniu na rzeczywistość, mówimy tym samym (zrozumiałym dla siebie wzajemnie) językiem i do oczu skakać sobie nie mamy nawet zamiaru. A nie jesteśmy takimi znowu wyjątkami! :)Kneź Dreptakhttps://www.blogger.com/profile/12830976588369184233noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-32976902557174830812016-05-03T21:46:06.562+02:002016-05-03T21:46:06.562+02:00Z tym, co prawisz, to nie do końca się zgodzę, bo ...Z tym, co prawisz, to nie do końca się zgodzę, bo często na Podkarpaciu mam sprawy i czuję się tam, jakbym iście do inszego świata zjechał, aliści niemal tegoż samego mam na "swoim" Podhalu i "swojej" Orawie, zatem ów podział bynajmniej nie idzie po linii Wisły...<br /> Cenną znajduję Twoją uwagę o celowości eskalowania konfliktów przez politykusów, bo w swej prostolinijności zakładałem, że to kwestie charakterologiczne czy ambicjonalne, a nie że to celowe i premedytacyjne działanie... Jeśli tak w istocie jest, to konkluduję tego z prawdziwym bólem, bo to znaczy, że im się jednak udaje, a my jesteśmy jednak mało rozgarniętymi głupkami, skoro się tak dajemy manipulować...:((<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-51546216625112434512016-05-03T21:28:12.710+02:002016-05-03T21:28:12.710+02:00Mistrz Waligórski kiedyś napisał taki wierszyk, kt...Mistrz Waligórski kiedyś napisał taki wierszyk, który zacytuję z pamięci, chociaż mogę nieco przekłamać:<br />"Już z Aurory wystrzał padł<br />Październik ideą rozbłysnął<br />Patrz Pan, a mówią, że nie ma tego złego<br />coby na dobre nie wyszło!"<br />Czyli, że są wyjątki! :D Kiedyś w zajadłej dyskusji o podział na Polskę wschodnia i zachodnią, że niby niech ci wsteczni zostaną na wschodzie (nie, wcale nie u Vulpiana), wyjaśniłem jednej dyskutantce, że różnic w zasadzie nie ma żadnych. I ci i ci chcą uczciwie pracować, godnie żyć i wyznają te same wartości. Różnice dotyczą drugorzędnych spraw, które podnoszone są przez podłych politykierów i ich popleczników do rangi absolutnie nieadekwatnej do rzeczywistej ich wagi! To są tacy sami ludzie, jedynie przekonani o swojej i swoich autorytetów racji!<br />Sam obserwuje od kilku lat działania wszystkich partii zmierzające do eskalowania tych mało istotnych konfliktów, bo wzajemna niechęć wyborców do zwolenników innej opcji powoduje, że partie maja swój stabilny elektorat. Że jedni to robią bardziej po chamsku i otwarcie, a drudzy w sposób zawoalowany i elegancki, to inna sprawa - skutek jest tak czy inaczej widomy. Za to wszyscy zgodnie starają się ograniczyć głos społeczeństwa jak najbardziej, co zaszło już tak daleko, że demokracji została nam ledwie nędzna fasada.Kneź Dreptakhttps://www.blogger.com/profile/12830976588369184233noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-63965855411295320342016-05-03T21:09:10.237+02:002016-05-03T21:09:10.237+02:00Bynajmniej...:) Bo tak się mści poprawianie na chy...Bynajmniej...:) Bo tak się mści poprawianie na chybcika, pod czasu presją, że oto już godzina na edycję naznaczona kaducznie przeminęła, a tekst niegotowy... W pierwotnej wersji zdanie to było coś ze trzy razy dłuższe i być w nim miało "wyżenąć"... :)) <br /> Bóg Zapłać za zwrócenie uwagi, aliści błędu tego już teraz poprawiał nie będę, iżby WMPani komentarz sensu nie utracił, wszytkim zaś Lectorom ta rzecz niechaj za przestrogę służy...:)<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-36587925865768292782016-05-03T21:05:14.336+02:002016-05-03T21:05:14.336+02:00Daleko nie szukając odwołam się do przysłowia wpro...Daleko nie szukając odwołam się do przysłowia wprost stwierdzającego, że nie ma tego złego, które by na dobre nie wyszło oraz do pierwszego przykładu, który mi przyszedł do głowy: oto Moskale przebrzydli naszym jabłkom powiedzieli basta i przez miesięcy parę to owszem niejakich perturabcyj przyczyniło producentom warzyw i owoców, aliści przymuszeni potrzebą poszukali rynków zbytu nowych po Singapurach i Urugwajach odległych i, o wieleż dobrze wiem, dziś tego fruktu i warzywa przedajem na świat ładnych parę procent więcej, niźli przed putinowskim szlabanu wzniesieniem... A ów intencje miał z pewnością paskudne...:)<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-59791246108023891512016-05-03T19:16:32.698+02:002016-05-03T19:16:32.698+02:00To, że z dobrych intencji złe skutki mogą się rodz...To, że z dobrych intencji złe skutki mogą się rodzić, to mi nie nowina i niczemu się w tym stwierdzeniu nie dziwię. A przecież teza odwrotna (dobre skutki ze złych intencji), choć przecież niby tak samo uprawniona, jakoś mi nie pasuje. Pewnie dlatego, że nie potrafię sobie w tej chwili, na pstryknięcie palców, żadnych przykładów takich zdarzeń przypomnieć. Co jeszcze nie znaczy, że ich nie było, a tylko to, że ja nie potrafię ich z pamięci wyłowić.<br />PozdrawiamVulpian de Noulancourthttp://vdn.blog.onet.pl/noreply@blogger.com