tag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post4380310836159086700..comments2023-11-16T08:25:46.253+01:00Comments on Pogderanki wachmistrzowe: Wachmistrzowe o sojuszu z Hitlerem rozważania, czyli co by było, gdyby...Wachmistrzhttp://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comBlogger31125tag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-55428112934751636072013-10-02T08:19:14.179+02:002013-10-02T08:19:14.179+02:00A jakże byś to miał mię, Celcie Miły, urazić? Prze...A jakże byś to miał mię, Celcie Miły, urazić? Przecie jeno dysputujemy?:) Stalin Churchilla bynajmniej się nie lękał, ale wielce mu na legitymizacji dokonanych podziałów zależało, iżby to nie wyglądało jeno na jednostronne łupiestwo... A gwarancje brytyjskie dotyczyły jedynie zachowania naszej formalnej niepodległości, zatem choćbyśmy wyszli z wojny wielkością do Monaco podobni, ale niepodlegli, to formalności stałoby się zadość. Natomiast "siedemnasta republika", czyli wcielenie do Związku Sowieckiego, już było z utratą suwerenności tożsame i tego, jak mniemam, Churchill by już własnem podpisem sygnować nie mógł i nie chciał...<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-9261302720228967032013-10-01T12:52:53.830+02:002013-10-01T12:52:53.830+02:00Nie od dzisiaj twierdzę, iże Wasza Miłość sam byś ...Nie od dzisiaj twierdzę, iże Wasza Miłość sam byś się na historyka pierwszorzędnego nadał, co udowadniasz stale tutejszemi notami. <br />I gorąco Cię przepraszam, jeślim uraził wnioskami memi poprzedniemi, aleć taki obraz mi się wyłaniał ze słów Twoich do tamtej chwili. <br /><br />Teraz widzę, że inaczej się to wszystko dla nas potoczyć nie mogło, bowiem każde inne rozwiązanie byłoby wielokroć gorszem. A te bomby atomowe w Europie aż dreszczami zimnemi człeka przejmują. <br /><br />Nie do końca rozumiem tylko tej części o "siedemnastej republice" jaką mielibyśmy być w ZSRR... Stalin bałby się Churchilla aż tak? Skoro w brytyjskich gwarancjach żadne granice nie były określone? Brytyjczycy nawet by palcem nie kiwnęli w naszej obronie, jak to miało miejsce naprawdę. <br />Zresztą, słyszałżem onegdaj, że Stalin rzeczywiście zamierzał tak zrobić, jeno powstrzymała go myśl o wściekłości Polaków, którzy nie znieśliby takiego traktowania... <br /><br />Kłaniam niziutko, jak zawsze w podziwie dla Waszmości pozostając :)Celt Petrushttp://zyciecelta.wordpress.com/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-66299250860448501352013-09-25T21:58:33.541+02:002013-09-25T21:58:33.541+02:00Lawina zazwyczaj oznacza destrukcję... Nie wiem, c...Lawina zazwyczaj oznacza destrukcję... Nie wiem, czy bym chciał do tego się jakimkolwiek moim przykładać kamyczkiem...<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-68876536158729443912013-09-24T22:07:45.738+02:002013-09-24T22:07:45.738+02:00Dużo nie trzeba Wachmistrzu, żeby w sprzyjających ...Dużo nie trzeba Wachmistrzu, żeby w sprzyjających warunkach kamyczek lawinę ruszył, a nigdy nie wiesz który :)Kneźnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-29094610455508136882013-09-24T20:55:43.694+02:002013-09-24T20:55:43.694+02:00Nawet jeśliś przy słuszności, bo przecie nie mam n...Nawet jeśliś przy słuszności, bo przecie nie mam na tego rodzaju przemyślenia monopolu:), to zasięg oddziaływania jest zbyt mizerny, by marzyć, że to gdzie dotrze szerzej...<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-18887784444691445902013-09-24T20:19:19.641+02:002013-09-24T20:19:19.641+02:00Prawdziwiej będzie chyba "poznajemy czytając ...Prawdziwiej będzie chyba "poznajemy czytając takie teksty". Nikt nas tu na siłę nie trzyma, więc chyba jednak? A nie nauczyła tych, którzy bardziej od nas powinni ją poznać, a zważ Wachmistrzu, że historyków u władzy całe zastępy, z tym że ten najważniejszy własnego dziadka się zaparł, pod pretekstem niewiedzy, bo jakiś dureń oskarżył go o służbę w wehrmachcie. Kneźnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-18903778215990048312013-09-22T14:46:21.734+02:002013-09-22T14:46:21.734+02:00Dodałbym tylko tyle do Twego zdania, by ono w pełn...Dodałbym tylko tyle do Twego zdania, by ono w pełni prawdziwym było: zamiast "poznajemy", to "powinniśmy poznawać", bo dziś nie wydaje mi się, by się tem ktoś jeszcze, poza mną, bawił... I coraz częściej ze smutkiem konstatować przychodzi, że jeśli Historia czegoś naucza, to najczęściej tego, że jeszcze nigdy nikogo niczego nie nauczyła...<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-49294830677262897162013-09-22T12:15:00.047+02:002013-09-22T12:15:00.047+02:00Poznajemy historię, żeby wyciągać wnioski na przys...Poznajemy historię, żeby wyciągać wnioski na przyszłość, a tego się nie da bez gdybania - wygrywa ten kto przewiduje więcej kroków naprzód - stąd i takie analizy, czasami nawet i fantastyczne.Kneźnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-57312743618391624662013-09-22T09:35:51.656+02:002013-09-22T09:35:51.656+02:00Powitać przede wszytkiem nader miło:) Jeśli idzie ...Powitać przede wszytkiem nader miło:) Jeśli idzie o skuteczność gdybania w odniesieniu do przeszłości, to nie sposób się nie zgodzić, że choćby i tysiąc teoryj nie zmieni zdarzeń zaszłych... Aliści jeśli już o przyszłość idzi, to zdecydowanie oponować temu będę, że na nic... Przeciwnie: nadziei pełnym, że jest przy władzy jaki ośrodek, który tem się właśnie zajmuje, bo nic lepiej umysłu nie ćwiczy i nie szykuje lepiej na jakie kolejne chwile trudne, gdyby - nie daj Bóg - podobnie trudnych przyszło dokonywać wyborów...<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-79049253156134348072013-09-22T09:32:13.247+02:002013-09-22T09:32:13.247+02:00Wszelkie gdybanie to ma do siebie, że jest ex defi...Wszelkie gdybanie to ma do siebie, że jest ex definitione niesprawdzalnym, zatem i niepewnym... Co nie znaczy, że nie warto tego czynić, choćby po to, by się ćwiczyć w podejmowaniu decyzji na przyszłość. Bóg Zapłać za dobre słowo:)<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-19632194139038771172013-09-22T09:30:25.018+02:002013-09-22T09:30:25.018+02:00A ja jestem pod wrażeniem Brunetowej obecności i p...A ja jestem pod wrażeniem Brunetowej obecności i powoli dociera do mnie, że pogłoski o jego odejściu w cokolwiek były stanowczo przesadzone:)Cieszy mnie też, że po czasie niejakiem rzecz można nazywać po imieniu, a nie wmawiać wszystkim, żeśmy ją niby (tę wojnę znaczy) wygrali...<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-41284540850935022722013-09-22T09:19:23.606+02:002013-09-22T09:19:23.606+02:00Bardzo zgrabny unik:) Doceniam i dziękuję:)
Kła...Bardzo zgrabny unik:) Doceniam i dziękuję:)<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-37569698486513227852013-09-21T21:04:07.782+02:002013-09-21T21:04:07.782+02:00Na nic zda się gdybanie...Na nic zda się gdybanie...Nivejkahttps://www.blogger.com/profile/15556414710721427973noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-36680101974798714062013-09-21T15:30:39.149+02:002013-09-21T15:30:39.149+02:00Trudno powiedzieć co by było gdyby, nie mam w tym ...Trudno powiedzieć co by było gdyby, nie mam w tym względzie własnej koncepcji, bo za mała jest moja historyczna wiedza. Waćpana podziwiam za kunszt z jakim przybliżasz nam wydarzenia historyczne, serdecznie pozdrawiam i szacunek wyrażam.Lotkahttps://www.blogger.com/profile/15472500896154497200noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-46175845616164181742013-09-21T14:22:48.749+02:002013-09-21T14:22:48.749+02:00Przyznam, że jestem pod wrażeniem Twojego, Szanown...Przyznam, że jestem pod wrażeniem Twojego, Szanowny, tekstu - ogromnie się cieszę że tematy niewygodne i dyskusyjne nareszcie stają się codziennością. Cóż - obojętnie co mogłoby się stać, przy naszym położeniu geopolitycznym - i tak przegralibyśmy wojnę.Brunethttps://www.blogger.com/profile/14632505515727194651noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-9995681625634070702013-09-21T10:37:03.372+02:002013-09-21T10:37:03.372+02:00Trudne zadanie Waszmość sobie i czytelkikom postaw...Trudne zadanie Waszmość sobie i czytelkikom postawiłeś, a zwłaszcza w warstwie komentarzy, które trzy moga mieć oblicza. Pochwalne, polemiczne i rozwijające dyskusję w temacie. Pochwalić tekst, to za mało powiedziane, bo jest najzwyczajniej profesjonalny. Polemika z tezami nie wchodzi w grę, bo jak to z fantazjami bywa, każdy koncept jest słuszny, a zarazem niesłuszny, a na rozwinięcie tematu było by mi trudno się pokusić. Zatem serdecznie pozdrowię z zaścianka Loch Ness :-) Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-39049115687958223762013-09-20T20:20:01.227+02:002013-09-20T20:20:01.227+02:00Tak to bywa, że łobuz czasem tylko od siebie więks...Tak to bywa, że łobuz czasem tylko od siebie większego łobuza uważa, a najwięcej szacunku Hitler do Piłsudskiego nabrał, gdy ten mu w 1934 wojną prewencyjną groził... I za diabła się nie zgodzę, żeśmy tu czemuś winni, chyba że za winę to uznać, że istniejemy. To jakbyś twierdził, że Twoi umiłowani Irlandczycy temu winni, że cięgiem Brytom na zawadzie stali i ci biedacy nie mięli doprawdy inszego wyjścia, jak Irlandczyków najeżdżać, łupić, wyrzynać i wyzyskiwać...<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-31741867739903114262013-09-20T12:33:07.648+02:002013-09-20T12:33:07.648+02:00Kompanionie Drogi!
Dotarłżem teraz gdziesi do po...Kompanionie Drogi! <br /><br />Dotarłżem teraz gdziesi do połowych arcyciekawych rozmyślań Twoich...a że obiad już czeka, tandem dokończę to w chwili sposobniejszej... <br />Jednak teraz myśli moje są takie: <br /><br />Wiem ja od dawna, iże Hitler podziwiał Piłsudskiego, zasię w czas pogrzebu Marszałka kondolencyje nawet przysłał. Zasię Goebbels w najwcześniej fazie tych spraw mówił często i gęsto o jakiemś sojuszu polsko-niemieckim... <br /><br />Jednakowoż dopiero tutaj dowiaduję się, iż pierwsza miała być agresja na Francję...zasię z tego co piszesz wynika, żeśmy sobie winni tego, co stało się w 1939! <br /><br />Kiedy doczytam resztę, może i co więcej jeszcze dopiszę. <br /><br />Tymczasem, kłaniam nisko!!Celt Petrushttp://zyciecelta.wordpress.com/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-48007750141915872732013-09-20T09:35:28.586+02:002013-09-20T09:35:28.586+02:00Może być jeszcze gorzej, bo każda z osób może mieć...Może być jeszcze gorzej, bo każda z osób może mieć więcej niż jedną wersję:) Sam miałbym może kilka...:))<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-817572345672838542013-09-20T09:33:53.216+02:002013-09-20T09:33:53.216+02:00Skąd założenie takie? Najpewniej z wytycznych, jak...Skąd założenie takie? Najpewniej z wytycznych, jakie Oberkommando der Wehrmacht od Hitlera otrzymało, bo plan ataku na Francję ataku był gotowym przódzi, niźli "polski" Fall Weiss, do którego dopiero 11 kwietnia (po polsko-brytyjskiej umowie zawartej 6 kwietnia) zostały wydane przez Hitlera wytyczne... To nie ja, Mości Krzysiu, tak sobie wybieram, jeno tak właśnie Hitler planował. Nawiasem to i upierał się przy uderzeniu na Francję, nawet po kampanii w Polsce jeszcze w październiku, najdalej w listopadzie 1939 roku. Dopieroż mu jenerałowie przedkładali, że trudnoż tego czynić zapasów amunicji nie mając (Jodl w Norymberdze przyznał, że gdyby kampania w Polsce potrwała jeszcze z 10 dni, to Wehrmacht miałby nielichy z amunicją i bombami kłopot), paliwa, co go dopiero od Stalina wyglądali w ramach dostaw przez Ribbentropa z Mołotowem ugadanych (ostatni pociąg z dostawami dla Hitlera przejechał granicę 21 czerwca 1941) i że w błocie jesiennym cały Blitzkrieg ugrzęznąć może...<br /> Nie sądzę, by Polska przystępując do sojuszu z Hitlerem tym była partnerem, który by cokolwiek narzucać tu mógł, raczej by nam pozostała rola realizatora decyzji w Berlinie zapadłych. Zatem, choć z pewnością bliższa sercu naszemu by wyprawa na wschód była, to nie sądzę byśmy byli w mocy Hitlera plany odmienić, a ten postanowił najpierw słabszego z przyszłych wyeliminować wrogów, by mu ani brytyjski, ani być i może przyszły amerykański korpus ekspedycyjny nie miał nawet i wylądować gdzie. <br /> Zgodzę się w zupełności, że Stalin był wielekroć słabszym w 1939 roku, co zresztą fińska obnażyła wojna (przy okazji upewniając Hitlera przy słuszności powziętych decyzji i w tym, że na Stalina ma jeszcze czas). Tyle, że nawet gdybyśmy go, jak powiadasz "przycisnęli do Uralu", to nie oznacza, że byśmy go rozgromili, zatem front wschodni wiązałby dziesiątki dywizji, a drugie tyle zapewne partyzantka masowa, która byłaby pewnikiem, jeśli by Niemcy swej polityki represji nie odmienili. A czy by się Francuzi nie ruszyli, za byle większym na wschodnim froncie niepowodzeniem, to już nie takie pewne, a trudno wojny na wschodzie prowadzić, ustawicznie się w tył oglądając. I powtórzę, com rzekł w nocie: wojnę na dwa fronty w Niemczech w międzywojniu rozumiano jako najgłówniejszą (obok "zdrady" rewolucyjnej i "żydowskiej") przyczyny klęski, więc odżegnywano się od niej, jak diabeł od wody święconej... Ironia Historii sprawiła, że przyszło ten sam błąd powtórzyć:)<br /> I drobna jeszcze uwaga co do tych sił niemieckich "zużytych we Wrześniu". Nam się zdaje, żeśmy nie wiedzieć jak upornie stawali, wiemy żeśmy krwawili ponad wszelką miarę, to i zdaje nam się, że i straty niemieckie być po temu jakoś powinny adekwatne... Tymczasem to, co Hitler stracił w kampanii wrześniowej, to 16 343 zabitych, 27 280 rannych, 3409 zaginionych, czyli realnie w stratach nieodwracalnych jakie dwie dywizje, rozgramiając naszych czterdzieści, że już brygad kawalerii i Obrony Narodowej nie liczę...:((<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-25051306394629829992013-09-20T09:23:01.083+02:002013-09-20T09:23:01.083+02:00Ponoc Napoleon twierdził, że historia jest bajką. ...Ponoc Napoleon twierdził, że historia jest bajką. I ile osób, tyle wersji...<br /><br />Dobrze się czytało powyższą, a i morał niejako pocieszający, że mogło być jeszcze gorzej, a nie było...Dagmara Hennighttps://www.blogger.com/profile/15766526711567291170noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-74864937235239196502013-09-20T09:06:37.699+02:002013-09-20T09:06:37.699+02:00Do Lectorów, co żywi i cali aż tutaj dotarli:) Not...Do Lectorów, co żywi i cali aż tutaj dotarli:) Notka, do której się odwoływałem u Torlina jest <a href="http://torlin.wordpress.com/2011/05/30/determinista-zem-niewaski/" rel="nofollow"> tutaj</a>, zaś choć nota dla innych przyczyn jest pasjonującą, podobnie jak dysputy całość, przecie sprawy, o które najwięcej mi szło, z "Bitwą o Anglię" związane, znajdzie Czytelnik Miły w komentarzach Paka, osobliwie zaś w tym z godziny 13:49 z 30 maja 2011 roku.<br /> Kłaniam Wszystkim nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-34919816390957070742013-09-20T09:00:26.412+02:002013-09-20T09:00:26.412+02:00Gniewać się? Torlinie, czyś Ty szaleju się najadł?...Gniewać się? Torlinie, czyś Ty szaleju się najadł?:)) Ja? Na Ciebie?:)) Takem i poniewczasie pomyślił, żeś przecie na wsiadanem ku tejże Gruzji, to i pewnie ani nawet nie przeczytasz słów tych, a tu: jakie miłe rozczarowanie:)<br />I nie ma tego złego, by na dobre nie wyszło, bo w rzeczy samej rzecz szła w komentarzach do tematu również ważkiego, przecie po tytule za czorta bym się nie domyślił, że to z tem było związane... A poszukując żem najpierw wynalazł Twej noty o <a href="http://torlin.wordpress.com/2013/03/21/rajd-na-poltawe/" rel="nofollow">rajdzie na Połtawę</a>, co też było bardzo pouczające...:)<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-6300559642825264012013-09-20T08:55:13.210+02:002013-09-20T08:55:13.210+02:00Rozumiem, że niekoniecznie w sensie upajania się t...Rozumiem, że niekoniecznie w sensie upajania się temi wizjami, lecz raczej zgrozy...<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-34149034082562176442013-09-20T08:54:15.050+02:002013-09-20T08:54:15.050+02:00Co nacjonalizm robi z mózgu to zajęcie najczęściej...Co nacjonalizm robi z mózgu to zajęcie najczęściej już, niestety, dla patologów... Na Litwinów współcześnych przykładzie masz dowód jak można na siłę robić sobie wroga z sąsiada, który naprawdę w zaraniu stosunków współczesnych miał ku nim ogromne pokłady życzliwości i nadziei... Ale ja to kładę na karb tegoż narodu młodości, zdaje się, że jest w dziejach każdego tworzącego się dopiero narodu coś jak szkarlatyna, przez którą przejść trzeba (podobno, bo ja akurat żem do dziś, odpukać, nie przeszedł:), że koniecznie potrzeba mieć wroga... A jak się nie ma, to go wymyślić...<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.com