tag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post5483379302271334167..comments2023-11-16T08:25:46.253+01:00Comments on Pogderanki wachmistrzowe: O tem jako się nam królowa nieboraczka sama przechytrzyła...Wachmistrzhttp://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comBlogger34125tag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-31351456588197404682017-01-22T09:51:49.096+01:002017-01-22T09:51:49.096+01:00Bardzo dużo zostało już napisane, tak że tylko w f...Bardzo dużo zostało już napisane, tak że tylko w formie ciekawostek.<br />1. Jadwiga była osobą bardzo inteligentną, jednym z jej koronnych "numerów" było zaproszenie Wielkiego Mistrza na ojca chrzestnego przy chrzcie Jagiełły.<br />2. Układ w Krewie do dzisiaj jest nie do rozstrzygnięcia, podejrzewam, że w momencie podpisania było to samo. A cała sprawa zasadza się na zrozumieniu słowa "applicare" I trzeba przyznać, że z tekstem „Demum etiam Jagalo dux saepedictus promittit terras suas Litvaniae et Russiae coronae regni Poloniae perpetuo applicare” (W końcu również wielki książę Jagiełło obiecuje ziemie swoje litewskie i ruskie na wieczne czasy do korony królestwa polskiego przyłączyć) nie dawali sobie rady również współcześni Jagielle. Po prostu to słówko „applicare” jest tak bardzo pojemne, oznacza: złączyć, włączyć, przyłączyć, wcielić, dodać. <br />3. A w ogóle nasz Jogaiła uwielbiał podpisywanie dokumentów, których treści w ogóle nie zamierzał spełnić. 1 października 1382 roku podpisał na wyspie Salin pokój z Zakonem, oddając mu połowę Żmudzi i zobowiązując się do przyjęcia chrześcijaństwa z rąk krzyżackich. Żadnego z nich nie spełnił (inna sprawa, że Krzyżacy w odwecie zajęli całą Żmudź). W akcie małżeńskim z Krewy zobowiązał się również do wypłacenia byłemu narzeczonemu Jadwigi ks. Wilhelmowi Habsburgowi odszkodowania w wysokości 200 tys. florenów – zapomniał tylko dodać w tym akcie, że suma ta przekraczała roczne dochody Litwy i że nigdy nie miał zamiaru jej oddawać.<br />4. Ciągle zapominamy, że Jadwiga była 12-letnią dziewczyną, Matejko też ją namalował jako niespełna dwudziestoletnią, albo i starszą.Torlinhttp://torlin.wordpress.comnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-48141063719190107712017-01-22T08:10:18.586+01:002017-01-22T08:10:18.586+01:00Akurat Jagiełłę doceniających, a nawet i wielbiący...Akurat Jagiełłę doceniających, a nawet i wielbiących całkiem jest sporo... Insza, że dla niektórych Litwinów nawet Vytautas zdrajcą, co już mi między przypadki potrzeba policzyć kliniczne...<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-26786555195364989252017-01-21T10:30:39.845+01:002017-01-21T10:30:39.845+01:00A ponieważ tak samo sądzą niektórzy Litwini... Nik...A ponieważ tak samo sądzą niektórzy Litwini... Nikt nie jest prorokiem we własnym kraju...<br />PozdrawiamAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/18297648232579593731noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-22833265690570707492017-01-20T08:35:57.393+01:002017-01-20T08:35:57.393+01:00Iżby jasność w tejże materyjej między nami była......Iżby jasność w tejże materyjej między nami była... Że ja sobie czasem z Jagiełły dworuję, a czasem co o niem nawet i przykrego rzeknę, nie znaczy, że go nie poważam i za jednego z największych naszych władców nie mam... Może tylko to boli, że on więcej władcą nienarodzonej jeszcze Rzeczpospolitej Obojga Narodów, a między tem obojgiem, więcej jednego, niźli królem Polski...<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-3630342780293186402017-01-20T08:33:37.412+01:002017-01-20T08:33:37.412+01:00Możliwe, choć więcej bym sądził o obawach, by się ...Możliwe, choć więcej bym sądził o obawach, by się nawzajem na siebie nie popowstawali... Ale jeśli takie by to być miały obawy, to tem mi się więcej zdaje, że się możliwości przed niemi otwierało, gdyby Jogajła związał Litwę z Zachodem, niźli ze Wschodem... Tandem albo ja w tem błądzę, albo zbłądziła Julianna na wariant wschodni stawiając, albo też...jednak uprawiała tej polityki na sekretne zlecenie asekurującego się syna...:)<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-30108262369523239792017-01-20T08:30:33.038+01:002017-01-20T08:30:33.038+01:00No ale po co zmieniać, jak się ma dobre, sprawdzon...No ale po co zmieniać, jak się ma dobre, sprawdzone wzorce?:)))A że się Litwinom chciało, to ich bajka...:)<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-43462541775798175972017-01-18T19:46:56.328+01:002017-01-18T19:46:56.328+01:00Wachmistrzu, może mnogość potomstwa Juliany spowod...Wachmistrzu, może mnogość potomstwa Juliany spowodowała jej obawy o ich marginalizowanie w Wielkim Księstwie Litewskim?<br /> O roli Julianny w polityce można przeczytać we fragmencie<br /> Supraslskiej letopisi: „Onže knjaz’ velikij Jagajlo, zmovilsja i<br />z svoeju materiju, i s velikoju knjaginiju Uljanoju, i so bratieju svoeju, i so vsimi<br />knjazi i bojare Litvskija zemli, i poechav Krakovu, v ljadskuju zemlju".<br />Pozdrawiam serdecznie.Ultrahttp://bezpukania.blog.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-55030443637481071802017-01-18T18:32:17.656+01:002017-01-18T18:32:17.656+01:00Ale jaką to trzeba językową imaginację mieć,żeby t...Ale jaką to trzeba językową imaginację mieć,żeby tyle imion wymyślić! Boć oni nie wszystkie, jak nie na pierwsze,to na drugie, Rochy;-)notariahttps://www.blogger.com/profile/04561681689562332400noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-19632278559398449042017-01-18T07:42:07.435+01:002017-01-18T07:42:07.435+01:00Boli... nie boli... Niech się "żemajtysy"...Boli... nie boli... Niech się "żemajtysy" nad "zdrajcą Jogajłą, co Litwę zaprzedał Lachom" znęcają. A my... "podobno dla Polski coś tam zrobił ten pan"... - jak śpiewano, kiedyś w pewnym kabarecie zanim "życie przerosło kabaret"... A poza tym - "Znaj proporcją, mocium panie"...<br />Pozdrawiam.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/18297648232579593731noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-90904351682359465172017-01-18T07:14:20.567+01:002017-01-18T07:14:20.567+01:00Aaa... To Waści boli...:) No przyznaję, poniosło.....Aaa... To Waści boli...:) No przyznaję, poniosło...:)))<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-3250877200217774272017-01-18T07:13:38.968+01:002017-01-18T07:13:38.968+01:00deał to Ci Maćko z Bogdańca wyrysował, Jagienkę Zb...deał to Ci Maćko z Bogdańca wyrysował, Jagienkę Zbyszkowi wychwalając... Idzie mi o ten zgrabny kawałek o łupaniu orzechów:)<br />Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-52960894055801269482017-01-17T18:39:16.305+01:002017-01-17T18:39:16.305+01:00Jednakowoż "książątko"... Dobre sobie......Jednakowoż "książątko"... Dobre sobie... Pozdrawoam.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/18297648232579593731noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-33154419826948983812017-01-17T17:25:34.398+01:002017-01-17T17:25:34.398+01:00P.S. W cyklu o żegludze dniestrowej przywoływałem ...P.S. W cyklu o żegludze dniestrowej przywoływałem jako pierwszego udanego przedsięwzięcia zapisanej właśnie na czasy Jagiełły pomocy zbożowej dla przeżywającego klęskę głodu Konstantynopola... Miarą możności jakie dawały tereny, o których między inszemi Waść piszesz, jest to, że następna wyprawa Dniestrem, stricte handlowa, mogła ruszyć dopiero w czasach Waleriana Dzieduszyckiego i księcia de Nasssu-Siegen, czyli jakieś prawie trzysta lat później...<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-47422616394350635212017-01-17T17:22:15.382+01:002017-01-17T17:22:15.382+01:00To, że coś ma potencjał, nie przesądza, że jest po...To, że coś ma potencjał, nie przesądza, że jest potęgą... Rosja ma na ten przykład potencjał od setek lat, a PKB gdzieś tak zdaje się na poziomie Italii... Ogrom terenu może być zaletą, ale i przeszkodą, gdy nie przynosi profitu, a bronić go trzeba... W początkach naszego odradzającego się po latach słusznie minionych kapitalizmu modna była powiastka mająca nowych menedżerów i handlowców motywować, gdzie opowiadano im jak to jakiś producent butów wysłał dwóch przedstawicieli do Afryki, skąd jeden depeszował, że tu marny rynek, bo wszyscy chodzą boso, za to drugi widział go wielce obiecującym, bo tu jeszcze nikt niemal butów nie ma... Ano i tym, co uważają, że to jest jakaś właśnie w kwestii odpowiednio silnego ducha i woli działania tylko sprawa, to pozwolę sobie przypomnieć, że pokolenie później w Afryce nadal wielu boso paraduje, a większość w jakichś leda jakich klapkach, czy sandałach, paru centów niewartych, najczęściej zresztą ze starych opon czynionych...<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-35964505107783720392017-01-17T17:15:27.915+01:002017-01-17T17:15:27.915+01:00Nie byłbym taki pewien, czy Julianna nie grała jed...Nie byłbym taki pewien, czy Julianna nie grała jednak w porozumieniu z Jagiełłą, który jak wiadomo jeśli palił Bogu świeczkę, to i diabłu ogarek... Nie zaskoczyłoby mnie to, gdyby się kiedyś udało potwierdzić, że iście grał na kilku fortepianach, czekając który się z nich najakuratniejszym okaże... Używanie przezeń do dyplomacji członków własnej rodziny było czynione notorycznie i jak się dobrze nad tym zastanowić, nie takie głupie: zawsze szło rzec, że wysłannik co źle pomiarkował, albo plenipotencje przekroczył. Od wysłannika osobistego i oficjalnego już nie tak łacno się odżegnać...<br /> Wyprawa wspierająca Tochtamysza przeciw Edygejowi i w konsekwencji klęska aliantów pod Worsklą miała i jeszcze jeden tragiczny aspekt, o którym pisałem w linkowanej pod tekstem nocie Jungingena się tyczącej... Że oto Witołd, a za niem Jagiełło dla mirażu władztwa nad Złotą Ordą Tochtamyszowego, rozwalili zawiązaną już przeciw Zakonowi koalicję w obronie arcybiskupa Rygi zawiązaną, gdzie trudno przypuścić, żeby się zjednoczonym siłom państw skandynawskich, książąt pomorskich, cesarza Zygmunta Luksemburskiego, arcybiskupów-elektorów Rzeszy, panów meklemburskich, miast hanzeatyckich, Polski, Litwy i jeszcze braci witalijskich siły zakonne oparły... Mogłoż i w ogóle Grunwaldu nie być, bo byśmy krzyżactwo zmogli znacznie wcześniej i po części cudzymi rękami i kosztem...<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-34785970203943296562017-01-17T17:01:48.363+01:002017-01-17T17:01:48.363+01:00W czasach, kiedy mało który dzieciak dożywał progu...W czasach, kiedy mało który dzieciak dożywał progu ukończenia pierwszego roku, co i wówczas i dzisiaj przyjmuje się za wielokrotne zwiększenie jego szans na dożycie wieku co najmniej dorosłego, to taka "zapobiegliwość" w płodzeniu dzieci wydawać by się mogła wielce pożądaną... Olgierd chyba jednak przesadził, nawet jak na tamtocześne standardy...:) Insza, że przy stanie ówcześnej higieny nader łacno było przy porodzie o zakażenie i siła niewiast w gorączce popołogowej pomarło, osobliwie jeszcze jako im się przytrafił małżonek jurny, co nie umiał ze swoim poczekać... Nie bez kozery jedyną grupą niewieścią, która względnie spokojnie dożywała w średniowieczu starości, były...zakonnice...<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-90913937612604816262017-01-17T16:57:11.370+01:002017-01-17T16:57:11.370+01:00Bóg Zapłać za ten wykład, więcej może Lectorom ins...Bóg Zapłać za ten wykład, więcej może Lectorom inszym potrzebny jak mnie, ale przynajmniej tło zdarzeń się jawi pełniejszem... Mało który król, albo pretendent do tronu nie ma jednego, czy może i więcej konkurentów, aliści przy silnej i akceptowanej przez poddanych(bo nie powiem, że popieranej) władzy, zazwyczaj na gardłowaniu się kończy... Jeśli przychodzi do jakichkolwiek starć, a już nie daj Bóg, poważnego krwi rozlewu, to jest to zwykle pierwszy dowód na słabość władzy obecnej (lub aspirującej) i na to, że poddani wcale jej nie są życzliwi...<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-15057479798406027962017-01-17T16:52:35.678+01:002017-01-17T16:52:35.678+01:00Z całą pewnością był to ruch, który pomógł i im, i...Z całą pewnością był to ruch, który pomógł i im, i nam pozbyć się zmory krzyżackiej, która dla Litwinów oznaczała być albo nie być, ale dla nas był to wróg groźny, ale myślę, że jednak nie zagrażający istnieniu państwa... Natomiast z dobrodziejstwem inwentarza w pakiecie były parę innych puszek Pandory, które otwierane po upływie dłuższego czasu zadziałały jak bomby z opóźnionym zapłonem, które zniszczyły Rzeczpospolitą Obojga Narodów... Masz rację, że człowiek ma skłonność do podejmowania decyzji, bez wychodzenia w analizach potencjalnych skutków poza koniec własnego nosa... W latach osiemdziesiątych Amerykanie pragnąc w Afganistanie wzmocnić niezależne od mudżahedinów ośrodki mocno wspierali przyjezdnego ochotnika z Arabii Saudyjskiej... Nazywał się bin Laden... Izraelici też sobie w latach sześćdziesiątych wymyślili antidotum, które po cichu wspierali, żeby osłabić rosnącą pozycję i autorytet Arafata w OWP... Nazywało się toto "Czarny Wrzesień"... O najnowszych konceptach z zapraszaniem imigrantów to już nawet mi się wspominać nie chce...<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-4126257261772770062017-01-17T16:43:51.238+01:002017-01-17T16:43:51.238+01:00To najmniejsze z naszych zmartwień:)
Kłaniam nis...To najmniejsze z naszych zmartwień:)<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-15321856106247203542017-01-17T08:54:00.363+01:002017-01-17T08:54:00.363+01:00Panie Wachmistrzu,
Z układem w Krewie ( 14.08.1385...Panie Wachmistrzu,<br />Z układem w Krewie ( 14.08.1385) sprawa istotnie jest bardzo zawiła. Stosunki polsko-litewskie dalekie były od przyjaznych, a do ostatniej chwili Litwa najeżdżała zbrojnie granice Polski. Zwolenników unii na Litwie było niewielu. Jeśli prawdą jest, iż matka Jagiełły, Julianna, księżniczka twerska, zawarła ( 1383 ) porozumienie z Dymitrem Dońskim o małżeństwie syna z córką zwyciężcy na Kulikowym Polu, to mamy niezły pasztet. Na dodatek Jagiełło miał przyjąć chrzest w obrządku wschodnim. Julianna była zdecydowanie przeciwna małżeństwu z Jadwigą i chrzcie syna w obrządku łacińskim. Na znak protestu wstąpiła do klasztoru w monastyrze pieczerskim koło Kijowa i tam zmarła ( 1391). Witold także dawał dowody swojej niechęci. A jednak w ciągu 2 lat sytuacja zmieniła się dratycznie. Jagiełło postawił na swoim. Jakim cudem "panowie krakowscy" zdołali przelicytować plan moskiewski, nie wiadomo. Ciekawe jest i to, że w odwecie za porażkę na Kulikowym Polu, gdzie Tatarów wspomagali dzielnie Litwini, w 1382 wyprawa Tochtamysza spaliła Moskwę i przywróciła zwierzchnictwo Złotej Ordy nad Rusią. Czyżby to Dymitr Doński szukał porozumienia z Litwą ? Dziwne jest i to, że Jagiełło władał Litwą ( Kiejstut i Witold wylądowali w lochach ), a jednak układ zawierała matka . Witold jątrzył, to prawda, ale dopiero plan rozbioru Polski ( 1392) przygotowany przez Zygmunta Luksemburczyka ( przy wydatnym udziale Władysława Opolczyka ) wymusił ugodę z Witoldem. Koniec końców Witold uzyskał pełnię władzy i faktyczną niezależność Litwy. Układ z Krzyżakami ( 1398) oddający im Żmudź, miał na celu zabezpieczenie tyłów, wszak Witold zamierzał podbić kolejne ziemie na wschodzie. Bitwa pod Worsklą ( 12.08.1399), gdzie koalicja litewsko-polsko-krzyżacko-tatarska doznała upokarzającej klęski od Mongołów, przekreśliła dążenie Litwy do hegemonii na Rusi. Wybuch powstania na Żmudzi ( przeciw Krzyżakom) zmusił Witolda do odnowienia unii krewskiej w Radomiu i Wilnie ( 1401),ale na zupełnie innych warunkach. Historia potwierdza, że układ w Krewie, wbrew oficjalnemu stanowisku, przyniósł więcej szkód, niż zysków.<br />z wyrazami szacunkustary bosmanhttps://www.blogger.com/profile/03504118611344046997noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-8475697928049539802017-01-17T08:35:56.903+01:002017-01-17T08:35:56.903+01:00..."jak okrutnie litewskiemu książątku na tem... ..."jak okrutnie litewskiemu książątku na tem maryjażu zależy"...<br />- To chyba tylko zabieg literacki, Wachmistrzu? Bowiem - "Patrz w kontrakt, Mefistofilu"... To jest chciałem rzec: - Patrz na mapę WXL, Wachmistrzu - co za obszar, jakie szlaki handlowe, jakie potencjalne możliwości rozwoju!- Wachmistrzu... Mimo wszelkich polityczno-gospodarczo-rodzinno-dynastycznych problemów nie Wielkie to jednak Księstwo Lichtenstein, San Marino czy nawet San Escobar...A i rozmach okrutny, mimo braków i niekonsekwencji w wykończeniu zamiarów, o czym dopiero potomni mędrkować mogą. <br />- Co do bezstronnego Długosza, to on "na jednym oddechu" umiał Jagielle zarzucić alkoholizm i picie samej tylko wody źródlanej, tchórzostwo i odwagę na polu bitewnym, wzorcową pobożność i uleganie najgłupszym gusłom... Zrobiłby dziś medialną karierę...Szkoda,że umarł i nie żyje...<br />Pozdrawiam...Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/18297648232579593731noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-55466000175202292182017-01-17T08:03:18.031+01:002017-01-17T08:03:18.031+01:00No bo dzisiaj każda może poczuć się cysarzową. Cia...No bo dzisiaj każda może poczuć się cysarzową. Ciach, ciach i już. :-PAgniechahttps://www.blogger.com/profile/04493728019574464691noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-63066417272944521242017-01-17T01:29:02.115+01:002017-01-17T01:29:02.115+01:00A gdzież tam! Toż to ideał współczesny! :)A gdzież tam! Toż to ideał współczesny! :)Kneź Dreptakhttps://www.blogger.com/profile/12830976588369184233noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-76644583677594771362017-01-16T21:43:59.769+01:002017-01-16T21:43:59.769+01:00"Za wąska w biodrach" było zatem bardzo ..."Za wąska w biodrach" było zatem bardzo negatywnym opisem kobiety.<br />PozdrawiamAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/12077769516011342691noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-27041515352324887932017-01-16T14:33:06.200+01:002017-01-16T14:33:06.200+01:00DWADZIEŚCIORO TROJE POTOMSTWA z dwiema żonami?! Ju...DWADZIEŚCIORO TROJE POTOMSTWA z dwiema żonami?! Jurny chłop ;) Czyżby Olgierd do miana kolejnego "Ojca Wirgiliusza" aspirował? ;) <br /><br />Jako że od dziecka szczerze kocham wszelkie niedźwiedziowate, setnie ubawił mnie ten fragment opisany przy posłowaniu do Jadwigi... :D<br /><br />Stary Bosmanie - bardzo Ci dziękuję za te dalsze parę ciekawostek odnośnie dziedziczenia tronu naszego :) Zawsze lubiłem takie rzeczy. <br /><br />Dopiero po takich wciągających wpisach jak ten widać, jak wiele skąpi się uczniom, luboż w ogóle pomija, na lekcjach historii. <br /><br />Dziękuję Waszmości za obecność i pasję Twoją :) Celthttp://www.zyciecelta.wordpress.comnoreply@blogger.com