24 marca, 2013

Z myśli Wachmistrzowych...

Ongi żem wielce około tego myślał i czynił, by tego świata jako naprawić. Dziś już jeno wielce kontent byłbym, gdybyż ów swiat nie nadto usiłował naprawiać mnie...

38 komentarzy:

  1. Vulpian de Noulancourt24 marca 2013 14:53

    Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie. Nie chciałbym ani straszyć, ani jakiego defetyzmu siać, ale może nie to, że zaraz świat, ale odpowiednie ciała państwowe o Waszmości na pewno nie zapomną, zwłaszcza gdy będzie szło o powinności do kasy rzekomo wspólnej dawane.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Złupić nie znaczy: naprawić.
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  2. A są podejmowane takowe próby?

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba każdy z nas chciał w przeszłości naprawić świat. Jednak gdy zobaczyliśmy, że to daremne, przeszła nam ta ochota. Może świat mnie nie próbuje naprawić, ale usiłuje wpłynąć na moje życie.
    Gorąco pozdrawiam w dalej mroźny dzień.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bismarck pono (a prawią też że Piłsudski) miał rzec, że kto za młodu nie był socyalistą, na stare lata będzie, excusez le mot: skurwysynem... I myślę, że jest coś w tem na rzeczy...:)
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  4. Podobne refleksje mnie nachodzą. Świata nie zbawię, kropka. I wolałabym, by świat nie chciał zbawiać mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tośmy po jednych tutaj pieniądzach...:)
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  5. To wniosek dorównujący chyba: "Wiem, że nic nie wiem";-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiedzmy: na skromną Wachmistrzową miarę...owszem:)
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  6. 2000 lat temu przyszedł na świat jeden sprawiedliwy. Też chciał ten świat naprawić, zbawić ... I co z nim zrobili ?.Ukrzyżowali go .Lepiej róbmy swoje...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. AŻ takich ambicyj to, przyznaję, jednak nigdy nie miałem...:) Ale się z Waćpanią i Młynarskim zgodzę... "póki jeszcze ciut się chce"...:)
      Kłaniam swoje:)

      Usuń
  7. Witaj
    Złote myśli- najcenniejsze Wachmistrzu drogi :)
    Pozdrawiam mile ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko, jeśli za myślami i czyny idą... W przeciwnym razie psu na budę się one nie zdadzą...:)
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  8. A to na pewno o świat chodzi? Nie o ludzi?
    "Coponiektórych" oczywiście...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to jakaś różnica? Jeśli nie przez ludzi, to mało czem świat na nas działa, jeśli aury nie liczyć i kataklizmów od nas niezależnych...
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
    2. Fakt...
      Jednakowoż nadal sądzę, że to nie świat, ale jakieś dwunożne istoty tak się Wachmistrzowi naraziły.
      :-)

      Usuń
    3. Może nie aż tak, bym ku jakim konkretnym powziął z nagła ansy... Ot, niepowodzeń kilka, w tem i takich, gdzie chłop star, siwy a durny wciąż jeszcze wierzył, że co w tem świecie naprawi, przy tem dopadło człeka ze stron kilku prawo przez durniów niebacznych stanowione i znów przyjdzie przed trybunałami dochodzić swego, na co już ani chęci, ani zdrowia, a najmniej grosza do tych zabaw koniecznego...
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  9. ................i tak dopadnie - ucieczki nie ma.
    Kłaniam się

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Okrutnie Waść to czarno widzisz...:((
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  10. Ale musi się człowiekowi chcieć...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czego chcieć? Nadal naprawiać świata? Z górą pół wieku zajęło mi dojście do smutnej wiedzy, że to trud jałowy, przy tem nieogarniony... Nastarczy mi do naprawiania tego, co wkoło sam poradzić jeszcze mogę...
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  11. Kofta kiedyś pisał a ja parę razy cytowałem:
    "Czy świat się cokolwiek zmieni, gdy z młodych gniewnych wyrosną starzy wku....ni"
    Chyba przekroczyliśmy tę granicę. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może nie tyle wku...ni, co rozczarowani i zniechęceni... Dobrze, jeśli nie rozgoryczeni...
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  12. A gdyby tak zacząć: Panie Wachmistrzu, czy nie powinien Pan aby...?
    Cybekoralik pozwalam sobie nanizać na cybersznureczek :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba jednak pora nadto wczesna, luboż jam zanadto wczorajszy, bom nie pomiarkował...:)
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
    2. Sznureczek aforyzmów celnych i cennych. Pora w sam raz, Panie Wachmistrzu, aktualność Pańska niewątpliwa. I bexa jak to ona.

      Usuń
    3. Nadtoś WMPani dla mnie łaskawą:)
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  13. Myśle że tu ani w tą ani we w tą nic na zmiany sie nie szykuje ,pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem jak z "tą", ale w "we w tą" to się zmieniamy od urodzenia, aż po zmianę ostatnią...
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  14. "Świat poprawiać - zuchwałe rzemiosło" - Ignacy Krasicki



    notaria

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ano prawda... Wachmistrz do najbystrzejszych nie należy to mu i pół wieku zeszło, zaczym do tejże samej przyszedł był konstatacji... I dodałby, że jałowe i w dodatku niewdzięczne...
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  15. Odpowiedzi
    1. Niechybnie celne, ale to wnoszę z Waścinych talentów ku celnym puentom muzycznym i podobnym ripostom. Grajkowie bowiem, a i sam śpiewak by może mniej grzeszyli zapałem, a więcej dykcji ćwiczeniem, to bym i może co więcej pomiarkował...
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  16. Nieustające modły zanoszę, żeby opamiętanie na tych siedzących wyżej przyszło, iżby naprawiania świata na czas jakiś zaniechali, co poprawie tego świata i ludzi po niem chodzących niechybnie pomoże. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Daremny trud... Nie wiedzieć czemu ludzie ustawicznie czekają, że ci, co się ku władzy cisną, to so lepszego dla nich i dla świata sprawią. Skoro ludzie tegoż czekają, to i tamci tegoż ustawicznie obiecują, przez co sami siebie w oczach własnych uwznioślają, zasię gminowi pozwalają ścierpieć rzecz w inszych cyrkumstancyjach nie do ścierpienia: że oto sami z własnej i niczym nieprzymuszonej woli wybrali do rządzenia sobą głupszych od siebie... To jeno my z Vulpianem ongi dekretowaliśmy partyją uczciwą powołać, której celem jedynem i jawnie głoszonem było kabzy nabić, w profity opływać, krewniaków forować, prywatą się kierować we wszytkiem i otwartym być na wszelkie przekupstwa formy. Jakby jeszcze gdzie przy tem czasu zostało by przy okazji co dla ludzi dobrego zrobić, to i czemu nie... Byle celu głównego z oczu nie tracić... Gdyby się powiodło, upewniam Waszmości, że nie musiałbyś się natenczas turbować, że co naprawiać będziem chcieli koniecznie...
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  17. Prawdę gada! Wódki Mu dać ;)) Aliboż węgrzyna ;)

    Wyznam Waszej Miłości, iże ja również dawniej jako i dziś, na ten sam temat myśli snuję i takież samo jako Waszeć życzenie mam...zwłaszcza w obliczu tego wszystkiego, cóż się we Familiji Mej dzieje od lat już pięciu...

    Kłaniam nisko i na pocztylion tudzież Polankę zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie od tego byłbym jakby się dało na wino zacne zamienić, bom okowity nieszczególny miłośnik:)) Powinszować zatem, Kawalerze, tempa do podobnych przemyśleń dochodzeń, bo mnie to z górą pół wieku zajęło...:)
      Kłaniam nisko:)

      Usuń

Być może zdaje Ci się, Czytelniku Miły, że nic nie masz do powiedzenia aż tak ważkiego, czy mądrego, by psuć wzrok i męczyć klawisze... W takiem razie pozostaje mi się tylko z Tobą zgodzić: zdaje Ci się...:)