tag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post1320476805137033731..comments2023-11-16T08:25:46.253+01:00Comments on Pogderanki wachmistrzowe: Sekretarz Polski czyli Ex Libris Wachmistrii kolejne...Wachmistrzhttp://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comBlogger18125tag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-57343152501308015232017-08-22T06:50:27.858+02:002017-08-22T06:50:27.858+02:00No to się cieszę, że sztuka epistolografii nie ze ...No to się cieszę, że sztuka epistolografii nie ze szczętem jeszcze zaginęła:) Myśmy nie tak dawno z Panią_Mego_Serca podjęli decyzję o spaleniu moich listów z wojska jeszcze, w obawie, że mogłyby kiedyś wpaść w ręce młodzieży, a są... hmmm... dosyć monotematyczne, jak to u wyposzczonego chłopa...:)<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-40652170264351018862017-08-20T13:18:15.913+02:002017-08-20T13:18:15.913+02:00Dawne konwenanse, ech! Dzisiaj jest sms lub hasło ...Dawne konwenanse, ech! Dzisiaj jest sms lub hasło na portalu społecznościowym. Mnie się zdarzyło zadzwonić spod teatru z pretensjami: No i dlaczego Cię nie ma??!! a potem okazało się, że się wcale nie umawialiśmy ;-) Gdybym pisała wcześniej list, na pewno bym nie zapomniała. Adresat takoż. Ale... czy taki list z zaproszeniem mogła napisać kobieta? Chyba nie, więc tu akurat cieszę się, że obyczaje nieco się zmieniły. Ale mam znajomą, do której regularnie pisze długie listy, ona pisze jeszcze dłuższe. Są wspaniałe :-)notariahttps://www.blogger.com/profile/04561681689562332400noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-84218028239568274472017-08-16T19:43:58.514+02:002017-08-16T19:43:58.514+02:00Hmmm... chyba to niezasłużone komplimenta, choć po...Hmmm... chyba to niezasłużone komplimenta, choć post factum żem zasłużyć próbował:)<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-13001143969805231642017-08-15T16:06:12.749+02:002017-08-15T16:06:12.749+02:00Za miłe odwiedziny bardzo dziękuję a i pozdrawiam ...Za miłe odwiedziny bardzo dziękuję a i pozdrawiam bardzo serdecznie :)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-23760803349891828672017-08-15T09:41:37.837+02:002017-08-15T09:41:37.837+02:00Czego by nie powiedzieć, rzeczy te jednak miały ja...Czego by nie powiedzieć, rzeczy te jednak miały jakąś klasę, której trudno szukać w dzisiejszych formach kontaktu, z jednej strony z wymuszoną lapidarnością ze względu na ich koszty, ale i lenistwo piszących, którzy mając coś wiele do przekazania wolą zwyczajnie zadzwonić, niż trudzić się pisaniem. Kto dziś myśli o udokumentowaniu jakiejś wymiany myśli (pomijam nagrywających i publikujących nagrania)? A drzewiej przecie ktoś prowadzący bogatą korespondencję, pisywał listy z kopią przez kalkę, by się potem połapać w odpowiedziach i móc sprawdzić, czy odbiorca listu się do wszystkich był odniósł kwestyj?<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-74533846721161810452017-08-15T09:33:11.139+02:002017-08-15T09:33:11.139+02:00Prawda, choć znów tego ostatniego trudno było ocze...Prawda, choć znów tego ostatniego trudno było oczekiwać w czasach, gdy sporą część korespondencji pisało się na hotelowych papeteriach... Z drugiej znów strony jak się wejrzy na zbiory później wydawanych listów między jakimiś wielkimi, to jest to czasem nie tylko pasjonująca lektura, ale i cała kopalnia wiadomości o czasach, obyczajach i charakterach... A po nas co zostanie? "Maile zebrane" albo "Esemesy X-a do Y-greka"?<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-71775020356201464062017-08-15T09:28:52.886+02:002017-08-15T09:28:52.886+02:00Nie tracę nadziei, że choć część dawnej galanterii...Nie tracę nadziei, że choć część dawnej galanterii wróci jeszcze do łask...:)<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-75311085734981895332017-08-15T09:27:53.827+02:002017-08-15T09:27:53.827+02:00Ad.1 Komedia chyba wówczas wydawała się bezpieczni...Ad.1 Komedia chyba wówczas wydawała się bezpieczniejszą, bo o cóż tam się można było pokłócić, skoro większość szła według schematu komedii omyłek plus obrzucanie tortami... dramat oznaczał jakiś problem, wobec którego być może trzeba byłoby zająć stanowisko, a to - wobec nieznanego stanowiska panny - groziło kłótnią i zerwaniem znajomości jeszcze nim ta się na dobre rozpoczęła... <br />Ad.2 A spacer po parku wieczorową porą to nie?:))<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-53847277665827850052017-08-15T09:22:51.117+02:002017-08-15T09:22:51.117+02:00Zdecydowanie mniej urocze, poza tym żyłem dotychcz...Zdecydowanie mniej urocze, poza tym żyłem dotychczas w przeświadczeniu, że jeśli ktoś na coś lub gdzieś zaprasza, to - o ile ta kwestia nie została poddana jakimś odrębnym uzgodnieniom - bierze na siebie stronę finansową przedsięwzięcia, zatem jeśli współcześne panny miałyby musieć się tego potwierdzenia domagać, to faktycznie młódź nam schodzi na psy...:((<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-14898200505734293682017-08-15T09:20:09.174+02:002017-08-15T09:20:09.174+02:00Przepraszać nie ma za co, a lekcje jak sobie dawać...Przepraszać nie ma za co, a lekcje jak sobie dawać wzajem po pysku to już przed wojną, zdaje się, udzielali Bodo z Dymszą, bodajże w filmie "Robert i Bertrand":)<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-56694388959707599522017-08-15T09:17:21.766+02:002017-08-15T09:17:21.766+02:00Nie wiem, czy i dziś wydaje się podobne poradniki,...Nie wiem, czy i dziś wydaje się podobne poradniki, zważ, że w 1947 roku ta publikacja była, jak sądzę, adresowana do milionów ludzi pozbawionych przez wojnę nawet podstawowej edukacji, a których życie postawiło nagle bezbronnych wobec lawinowo rosnącej biurokracji... Zdaje się, że Piszczyk-Kobiela w "Zezowatym szczęściu" w tym właśnie okresie prowadził niezgorzej prosperujące biuro pisania podań...<br /> Kłaniam nisko:)Wachmistrzhttps://www.blogger.com/profile/10288835644944135881noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-25290776362101229952017-08-14T23:28:11.025+02:002017-08-14T23:28:11.025+02:00Witam.
Czasem tęsknię do takiego epistolograficzn...Witam.<br /><br />Czasem tęsknię do takiego epistolograficznego savoir vivre:)<br />Nie mam na myśli trącących myszką form (choć bywały one urocze:)), a raczej szacunek. Nie tylko do słowa i adresata, ale także do siebie.<br /><br />Pozdrawiam:)Lena Sadowskahttps://www.blogger.com/profile/00406024970069042090noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-58061562677963407562017-08-14T21:04:55.500+02:002017-08-14T21:04:55.500+02:00Epistolografia to poważna nauka, która radzi, by z...Epistolografia to poważna nauka, która radzi, by zasiąść do pisania listu w dobrym nastroju, nie należy również pisać w uniesieniu, by potem nie żałować, że za dużo się napisało. A jakie ważne było dobieranie papieru i kopert odpowiednich do sytuacji.<br />Serdecznie pozdrawiamUltrahttp://bezpukania.blog.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-1666266285243882642017-08-14T12:28:13.801+02:002017-08-14T12:28:13.801+02:00Teraz na takie zawiłe grzeczności... nie ma czasu....Teraz na takie zawiłe grzeczności... nie ma czasu. A szkoda...:)<br />Pozdrawiam serdecznie:)Grażynahttp://www.przeplatanka.blog.onet.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-29080709374414984632017-08-13T18:14:23.769+02:002017-08-13T18:14:23.769+02:001. Rozumiem więc, że świeżo poznanej panny nie wyp...1. Rozumiem więc, że świeżo poznanej panny nie wypadało zapraszać na dramat. To musiało znacznie ograniczać możliwości. No i ciekawe, czy to nie wypadało tak w ogóle, czy zakładano, że panny są za głupie na sprawy poważne. <br />2. W małych miejscowościach pozostaje tylko kino. Ale ciemność może się pannom wydawać niebezpieczeństwem.<br />PozdrawiamVulpian de Noulancourthttp://www.onet.blog.vulpian.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-6228587387225713762017-08-13T15:01:56.332+02:002017-08-13T15:01:56.332+02:00Ach, jakie to urocze, ale ileż ambarasu!
(SMS od ...Ach, jakie to urocze, ale ileż ambarasu!<br /><br />(SMS od Adama Adamskiego:<br />"te, laska, mam bilety na premierę - kopsniesz się ze mną?"<br /><br />SMS od Anny Janickiej, wersja 1:<br />"jak postawisz - idę, bo cienko u mnie z kasą"<br />wersja 2:<br />"spadaj, czubku! na łeb ci padło?"<br /><br />Mniej urocze, ale wszyscy wiedzą o co chodzi.Małgośkanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-34068121072672832182017-08-13T13:50:21.327+02:002017-08-13T13:50:21.327+02:00Z góry przepraszając a) Gospodarza & b) Jego K...Z góry przepraszając a) Gospodarza & b) Jego Komentatora choćby za zamieszczenie materiału niezamówionego, oraz c) Wszystkich be wyjątku, w tym Tutejszych Czytelników, o gustach bardziej wyrafinowanych niż moje, pozwalam sobie zalinkować z kolei wzorzec brania po pysku i dawania zarazem: <a href="https://www.youtube.com/watch?v=IhJQp-q1Y1s" rel="nofollow">https://www.youtube.com/watch?v=IhJQp-q1Y1s</a>.bexa lemonhttps://www.blogger.com/profile/14879935761241155945noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8409474267881381859.post-15965203639485757842017-08-13T13:04:09.362+02:002017-08-13T13:04:09.362+02:00Zacny Wachmistrzu, zważywszy że przeciętny rocznik...Zacny Wachmistrzu, zważywszy że przeciętny rocznik Dziennika Ustaw zawiera ostatnimi laty grubo powyżej tysiąca pozycji (czytaj nowych lub zmienionych aktów prawnych), że o Monitorze Polskim, stanowieniu prawa miejscowego oraz dziennikach urzędowych poszczególnych resortów nie wspomnę, trwam w uporze uznając obecne czasy za nieocenione dla rozwoju nauk psychiatrycznych. Obawiam sie nawet, że w zaistniałej sytuacji zanim jakiekolwiek pismo dotrze do urzędu, a kto wie, może nawet już w samym momencie wysłania, staje się ono mocno nieaktualne. Podobnie byłoby z taką lub inną publikacją wzorów pism, zatem jest to pozycja bezcenna, a nawet zmuszająca do niejakich refleksji. W kwestii korespondecji prywatnej dodam może tyle, że zapraszając współczesną kobitę na przedstawienie do teatru co najwyżej można dostać po pysku, będąc podejrzewanym o jakieś zboczenie.<br />Kłaniam z zaścianka Loch Ness :-) szczur z loch nessnoreply@blogger.com