Wszytcy w zdrowiu jak najlepszym tego roku odchodzącego żegnali, jedni z żalem i na rok nowy z nadzieją, insi, jako i ja nawet i może z myślą, by przepadł precz i oby się taki długo nie przydarzył... Ci, których stać jeszcze na jakie nadzieje in futuram pokładane, onym życzę by się ziściły... A wszytkim by ten nadchodzący nowy nie przycisnął nas tak, żebyśmy i za starym nie zatęsknili, jako za tym, co wcale nie był taki zły... I z tym optymistycznym akcentem etc.etc... kłaniam nisko, za zdrowie i pomyślność przepijając Waszą...
Trochę optymizmu (nawet bezpodstawnego) zawsze się przydaje, bo wówczas troski czasem wydają się jakby nieco wyblakłe. Oby było tylko lepiej!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
oby było lepiej za Vulipanem powtórzę i do życzeń się dołożę.
OdpowiedzUsuńDobrego Nowego roku;)
Optymizm ważna rzecz, bez niego i nadziei na lepsze, to już tylko się upić pozostaje ;)
OdpowiedzUsuńZa zdrowie! oczywiście!
Pomyślności i szczęśliwości dla Wachmistrza!
Niechże Waści się darzy!
OdpowiedzUsuńDosiego! MUSI być lepszy! :-)
OdpowiedzUsuńPo prawdzie to nie znam ja nijakiej przyczyny, dla której ten MUS miałby być obligiem jakiem i prawidłem...
UsuńKłaniam nisko:)
Ja jej jeszcze też nie znam. Ale czy którykolwiek z nas ma obowiązek wiedzieć wszystko?
UsuńMiejcie nadzieję...
:-) Wachmistrzu, zdrowia i spełnienia marzeń!!! :-)
OdpowiedzUsuńNiebezpieczne życzenie... Gdyby się spełniło, mogłoby się z dnia na dzień okazać, żeśmy narodem liczbą porównywalni gdzieś między Rumunią i Kazachstanem...
UsuńKłaniam nisko:)
Wszystko co było z czasem nabiera innych barw, nawet to, co przykre i smutne. Patyna czasu! A nowy jeszcze osesek nie wiadomo, co przyniesie. Pewnikiem 12 miesięcy ;-) A poza tym trochę niespodzianek. Samych przyjemnych życzę!
OdpowiedzUsuń„Słyszycie! Północ już bije,
OdpowiedzUsuńRok stary w mgły się rozwiewa,
Jak sen przepada…
Krzyczy: rok nowy niech żyje!
[...]
Spełnijmy puchary do dna
I życzmy sobie nawzajem
Szczęśliwych lat!"
z poezji A. Asnyka
Szczęśliwego nowego roku.
Drogi Wachmistrzu!
OdpowiedzUsuńChętnie z Tobą stuknę się kieliszkiem ze smacznym trunkiem.
Dołączam życzenia wszelkiej pomyślności na cały Nowy 2018 Rok:)
Wszystkim, którzy bywają na tym blogu, a także ich najbliższym, dużo zdrowia, słońca, uśmiechu, radości, optymizmu.
OdpowiedzUsuńz wyrazami uszanowania
Na nowy rok życzę przede wszystkim zdrowia, bo to skarb największy!
OdpowiedzUsuńWachmistrzu!
OdpowiedzUsuńWszystkiego, co dobre, najlepsze...! :)
Bóg Wam Zapłać, Dobrzy Ludzie za dobre słowo i dzielenie się nadzieją... Paradoksalnie mój tejże nadziei brak, a ściślej świadomość, że owa tegoż samego rodzaju, co ta, którą się żywią róże Pani_Mego_Serca, co właśnie nam zakwitły w ogrodzie, wszytkiemu, a szczególnie rozumowi, na przekór, prowadzi do niemałych radości, przeżywanych podwójnie, gdy jednak się coś dobrego, a przecie niespodziewanego, przydarzy...:)
OdpowiedzUsuńKłaniam nisko:)
Witam.
OdpowiedzUsuńI ja - nieco spóźniona - dołączam swoje życzenia, by w ten nowy rok przyniósł więcej pociechy niż poprzedni:)
Pozdrawiam:)
Dziękuję Wachmistrzu :)i życzę, aby zawsze był dobry czas na dojrzewanie Róż :)i spełnianie się naszych marzeń :)
OdpowiedzUsuńUściśnień krocie załączam,
Beata
Spóźnieni nie znaczy: ostatni...:) Z serca dziękuję i zdrowia przepijam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję jeszcze raz za życzenia u mnie i dziękuję też teraz za życzenia tutaj :).
OdpowiedzUsuń:)
Usuń