16 marca, 2014

Z myśli Wachmistrzowych...

 Duma Wachmistrz dla jakiejż to przyczyny ludzkość, co już poradziła wymyślić i wydumać odchudzających ziółek, proszków, pigułków, herbatek... Ba! I kaw nawet, jakem dojrzał ostatnio... Owa ludzkość, co w gwiazdy latać gotowa i atomów jądra rozbijać poradzi... głupiego wyszczuplającego piwa wykoncypować nie umie!

48 komentarzy:

  1. Vulpian de Noulancourt16 marca 2014 12:21

    Jest już piwo bezalkoholowe, co stoi na półkach obok wędlin bezmięsnych. Może więc faktycznie odkryłeś rynkową niszę i ten, kto tym śladem pójdzie produkując piwo odchudzające dorobi się znacznej fortuny. Nie od rzeczy byłoby pomysł opatentować, póki czas.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdałoby się, aliści chyba nie opatentowywują konceptu, a konkretną recepturę, a ta - póki co - ciągle w lesie...:((
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  2. To może za jednym zamachem dobrze byłoby rozpocząć badania nad czekoladą wyszczuplającą? Koniecznie mleczną z orzechami laskowymi!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koncept znajduję wybornym, aliści nie wiem, zali nie jeszcze trudniejszym:)) No i nie będę tu palcem wytykał, kto mię do tych myśli przywiódł pytaniami swemi...:))
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
    2. Zupełnie aluzji nie rozumiem.....
      To przecież ja czekoladę mleczną z orzechami kilogramami pochłaniam. I wcale się nie martwię jak to odbierze wilk przeze mnie w głuszy spotkany!!!!

      Usuń
    3. To i dobrze, że Stokrotka aluzji nie rozumie, bo tu żadnej nie było, jeno fakt:)) Bo któż to się dopytywał jakiej żem jest kompleksji, hę?
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
    4. Nie pozostaje mi nic innego jak przeprosić.
      I pozdrowić.

      Usuń
    5. A to za cóż znowu? Żem sie ubawił?:) Stokrotko Miła, nie bież wszytkiego tak poważnie...:)
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  3. Nie polecam, szczupłemu zimno jest często...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo na poprawę krążenia nie pije:)) No i któż rzekł, że mamy go pić tak wiele, aż się tak odchudzim, że się za stylem od łopaty poradzimy schować? Znaj proporcyją, Mościa Panno:))
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  4. To przesądy światło ćmiące! Gdyby piwo deformowało, toż każdy podły abstynent byłby jako ta trzcina wiotki, a oni tacy sami jak i piwosze! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale gdyby piwo odchudzało, to byśmy się korzystnie na ich tle odróżniali, nieprawdaż?:))
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  5. i goloneczkę. wyszczuplającą ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O to, to! :) I karkóweczkę... I może nawet bekon?:)
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
    2. Szczególnie ten postny, dobrze przerośnięty! :D :D ;D

      Usuń
    3. Oczywiście, że tak... Nie może tak być, że jak postny, to od razu jakiś gorszy, czy cuś...
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
    4. Golonka odchudzająca - to jest to! I jeszcze wino, proszę, bo tak bardzo, bardzo lubię;)))

      Ale gdybym miała wybierać... mm... mięcho!

      Usuń
    5. Wżdy do golonki więcej piwo przystaje...:)))
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  6. Goloneczkę wystarczyłoby przepić słuszną dawką rzeczonego piwa; z czekoladą gorzej nieco, ale dziewczyny skłonne bywają do poświęceń w tym celu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że najpierw my byśmy się poświęcili, żeby tabel stosownych opracować, wieleż też taka czekolada kufli wymaga, wieleż chałwa etc.etc....:)
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  7. Nie może to być, żeby nikt dotąd o tem myśleć nie raczył. Jak Waszmość wytłumaczysz, że piwo polecają medycy, tym co kamienie w nerkach po próżnicy noszą, na ich szybsze pozbycie? :) Na mój rozum, to te kamienie, piwem nie popite, wagi wszystkim przydają. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teoria wielce intrygująca i, podług mnie, wymagająca rozpoczęcia natychmiastowych badań...:) Że tak powiem: dogłębnych...:)
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
    2. W takim razie proponuję jako miejsce badań Watrowisko. Próba reprezentatywna, słuszna być powinna, to i badania takie pewnie się okażą! :)

      Usuń
    3. Jestem za, a nawet przeciw, jak mawiał klasyk, jeno, że tam Kneź zwozi zawżdy swego, a un czeguś więcej winny jest, jako piwny...
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  8. Kilogramy mi nie przeszkadzają, gorzej z cholesterolem, a po piwie ma się apetyt, niestety.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z czego wnoszę, że trzeba to piwo uczynić też i pomocnym w tem względzie:)
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  9. Nie po to starożytni piwo wymyślili, żeby je teraz krytykować - piramidy dzięki temu zbudowano, że budowniczowie piwa mieli dość - to pewnie stąd współcześnie budownictwo upada, że ten trunek coraz podlejszy! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zależy kto i czem się kontentuje...:) Jak kto gęby byle czem nie oszukuje, to i wyrzekać nie musi:) Ale myśl o budownictwie ciekawa...:)
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  10. Miło by było, gdyby wymyślili jakiś specyfik... skuteczny. Postać dowolna. :)))
    A piwo odchudzające też by mogło być. Albo wino... :)))
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No przecie się nie będziem o to swarzyć, czy piwo, czy wino...:) A najlepiej jedno i drugie:)
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  11. może to zadanie dla Ciebie Wachmistrzu? :)
    miłego tygodnia życzę

    OdpowiedzUsuń
  12. Dla mnie ? Toż to jakby złodziejowi kazać skarbca pilnować...:))
    Kłaniam nisko:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Tu się z Toba zgadzam Oficyjerze i tusze , ze mój rozganięty wnuczek ma szanse na takie odkrycie. Nadto też uważam iż ludzkość , no może nie cała na widok kota przechodzi na drugą stronę . Zwłaszcza czarnego. Dobrej nocy....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dam zatem dowód całkowitego altruizmu swego, bo pewnie tegoż dzieła wnuczka JWPani nie doczekam, ale za Jego sukces w tej mierze przepiję z ochotą:)) A co się czarnych kotów tyczy, to znów rzecz jest indywidualna i osobnicza, bo gdybym na ten przykład ja, dwie czarne kotki w domu mając, się tem miał przejmować, to by mi już z dawna ścian w domu zbrakło, na które bym musiał wyłazić, by ich omijać...:))
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  14. Piwo jakie by nie było interesuje mnie od pierwszych pokosów do ostatnich. Tak sezonowo.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ale żem miał przyjemności poznać Waszmości, to i wiem, że wszelkie o odchudzaniu turbacyje Waszmości w najmniejszej nie mogą dotyczyć mierze...:)
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  15. Piwo ponoć na kamienie nerkowe pomaga przecież, to mało? Więc nie żądajmy za wiele... bo się pogniewa...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skoro głupi szampon może pełnić kilka funkcji naraz, pasta do zębów służy do wybielania, wybijania bakteryj, Bóg wie czego jeszcze i na samym końcu wreszcie do mycia zębów, a jogurt nie jest już jogurtem jeno jakim na trawienie środkiem, to chyba piwu można jednak tej poprzeczki kapkę podnieść?:))
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  16. Sadzę, iże to nie tyle jakie niedostatki w ludzkości myśleniu tu winne, ileć sama Natura tak już pewne rzeczy urządziła...że piwo z takich składników powstaje, co to nijak na odchudzanie nie pomagają :)

    Masz Waszmość respons pod komentarzem swojem do notki mej poprzedniej, politycznej. Teraz zasię zapraszam Cię na wpis najnowszy - wielką radością pragnę się podzielić :o)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Celcie Miły: i na całe szczęście:) Bo żem sobie tu podworował, bo podworował z tej mody powszechnej na odchudzanie, ale tak po prawdzie jakoby kto iście przy tem piwie majstrować począł i ingrediencyj onemu jednych ujmować, wtórych przydawać, najpewniej by się tego ani w gębę nie udało wziąć bez przykrości... Za inwitacyję Bóg Zapłać, niechybnie później zajrzę, a za sposobnością to się i dopytam może: czy Celtowi się jakich życzeń aby na dzień Patryka nie składa?:)
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
    2. Składać można, a i owszem ;)

      Usuń
    3. Zatem wszystkiego dobrego wszelkim Patrykom, z naciskiem na tego właściwego, i Tobie, Kawalerze:)
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  17. znalazłem : "piwo pozwala obniżyć o 50% ryzyko zatrzymania akcji serca. Co więcej ten złocisty napój bogaty jest w witaminy grupy B, fosfor, magnez, selen, żelazo, ryboflawinę i niacynę, działa również moczopędnie, co pozwala oczyszczać organizm z toksyn. Ponadto pomaga w odwadnianiu tkanek i może chronić przed kamicą żółciową." - jeżeli by jeszcze odchudzało byłby to napój doskonały -

    logicznie rzecz ujmując z odchudzaniem to jest tak, że trzeba by spalać więcej kalorii niż się dostarczyło -więc jeśli dwa piwa to niecałe 500 kalorii to biedy nie ma... bieda jest jednak z tym, że ono zaostrza apetyt... czyli, że zazwyczaj ma się ochotę na "coś do piwa" ...i tu jest - jak to mówią - pies pogrzebany... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zatem skutecznym sposobem zdaje się najeść PRZED piwem do takiego syta, by się już potem nie chciało...:))
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  18. A ja się zawsze dziwiłam, że potrafimy latać na Księżyc, a nie wymyślono bezbolesnych porodów.
    Pozdrawiam prawie wiosennie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależ wymyślono! Tylko, że na razie w wersji dla mężczyzn... nad porodami u niewiast prace wciąż trwają...:)
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  19. Witaj :)
    Duma- dumą, a tu wiosna z oknem, zatem w sercu maj będzie :)
    U mnie post wszelaki, nawet tutaj rzadko bywam, zatem o alkoholach, póki co nie rozmawiam :)
    Pozdrawiam najmilej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To i nie namawiam, iżby do grzechu nie przywieść:))
      Kłaniam nisko:)

      Usuń

Być może zdaje Ci się, Czytelniku Miły, że nic nie masz do powiedzenia aż tak ważkiego, czy mądrego, by psuć wzrok i męczyć klawisze... W takiem razie pozostaje mi się tylko z Tobą zgodzić: zdaje Ci się...:)