08 stycznia, 2013

O Rzeczypospolitej Babińskiej...


  Nie jest ci to nijaka aluzyja, czy metafora, ani przywołanie filmu dawnego pod zbliżonym tytułem. Rzecz idzie o arcywesołe i nader dowcipne towarzystwo, założone za panowania Zygmunta Augusta przez Imć Stanisława Pszonkę w jegoż podlubelskiej majętności: Babinie.  Wzorem państwowego urządzenia prawdziwej Rzeczypospolitej miałaż ci Rzplita Babińska swój senat i wszytkie urzędy, na prawdziwych wzorowane, a co większa nadto więcej ich było, gdyż w Babinie szafowano godnościami bez umiaru, co i rusz nowe obmyślając, a za jedyny tytuł otrzymania jakiego było przywary jakowej posiadać, co się z danem stanowiskiem kłóci...Diploma urzędowi nowo uczynionemu, lubo przez śmierć poprzednio piastującego wakansującemu, po całem kraju rozsyłano i, co moje największe podziwienie budzi, nie byłoż przykładu, by się kto od przyjęcia wymigał. Jako się i wzdragał, tak jeno sztuczków, żartów i forteli arcydowcipnych zażywano, by go k'temu nakłonić... Humor  jadu pozbawiony i dowcip celny w największej był w Babinie cenie... Jeślić księdze protokołów zachowanych wierzyć, towarzystwo przetrwało aż do 1677 roku...   Zełgałbym jako pies, zalibym nie przyznał, że restytuowanie Babina mi się marzy:), aleć to już jeno od wolej Czytelników Łaskawych zależeć będzie:)...Póki co, gospodarskim prawem pirwszy z urzędów do życia powołuję i kandydata nań nominować pragnę; 
Cnoty Ubóstwa Uosobienie Żywe - w osobie Ojca Dyrektora...

P.S. Wielekroć pełniejsze tejże Rzeczypospolitej opisanie można pod tem, pracowicie przez Torlina wyszperanem (a autorowi w chwili pisania tekstu nieznanem) linkiem naleźć:
http://www.wprost.pl/ar/50449/Parodia-Rzeczypospolitej/

   Ninie zaś Matejki w temże temacie kompozycja własna moment nadawania tytyłu uwieczniająca:






20 komentarzy:

  1. Poddaję się Wachmistrzu. Albo zmienisz czcionkę, albo nie będzie mojego komentarza. Sorry.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przebaczenia proszę, bom nie podejrzał na podglądzie przódzi...
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  2. Vulpian de Noulancourt8 stycznia 2013 11:48

    To, jeśli wolno coś sugerować, proponuję, by tutuł MSZ (Miłośnika Sportów Zespołowych) oddać w ręce Senatora Romaszewskiego.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznaję, że nadto powierzchownie śledzę bieżące życie polityczne, tandem nie znam przyczyny dla której tenże tytuł tejże personie byłby akuratnym, aliści kunsztu nazewniczego i konceptu samego w sobie doceniam:)
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  3. Klik dobry:)
    Spotkałam się z książką "Rzeczpospolita Babińska", autor: Jan Lechoń. Ale nie przeczytałam i nie wiem, czy to książka jest o tym Babiniu.

    A na obrazie Jana Matejki widać, że jak nic Ojciec Dyrektor by pasował.

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takoż żem nie czytał, aliści z tego co wiem, to własne są Lechonia satyry polityczne z epoki wczesnego Międzywojnia, jeno tytułem aluzyjnie o naszą Rzeczpospolitą zatrącające.
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  4. Jeślić moje zdanie znać chcesz, w pełni popieram owe przedsięwzięcie :) Humoru takiego prawdziwego, zda się, najwięcyj nam w czasach dzisiejszych brakuje...

    Ciekawość, Towarzystwo spomniane przetrwało do 1677...a wiadomo, kiedy powołanem do życia zostało??

    Rezknę jeszcze jeno, iż radbym taką wiedzę i tyle ciekawostek o Celtach posiadać, jako Waćpan o Polszcze naszej dawnej...

    Kłaniam nisko, w największym pozostając dla Waszmości podziwie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tekście, którego tu Torlin przywołał jest krzynę tych dziejów pełniejsze opisanie, aleć i tam bezradnie przyznają, że początki nieznane, jeno wieść o tem pierwsza jest z roku 1587, choć rzecz jest z pewnością lat najmniej kilka czy kilkanaście wcześniejszą... Dajże Waść pokój tym pochwałom, bo Wachmistrz nadto jest włosiem obrośnięty, by się jako dzieweczka płonić zasromana... Ja znów bym rzekł, że Waszmości wiedzę podziwiam, osobliwie, że owa arcyciężkiej bariery językowej pokonania wymagała, czego mnie oszczędzonem zostało...
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
    2. Za dołączenie tekstu Torlina do Waścinej noty serdeczne dzięki. Jako i za załącznik w postaci obrazu...zastanawiałem się wczoraj, o jakimże to dziela Czytelniczka Twoja spomniała...

      Co zasię pochwał tyczy, wybacz, jeśli Cię to mierzi... Mówię jeno tak jak zawsze, szczerze :) Spomniałeś Waszmość o barierze językowej...najwiętszą rolę w pokonaniu owej odegrał w mym przypadku zwykły łut szczęścia niż cokolwiek innego...
      Gdyby nie konieczność peregrynacji za Ocean tudzież wiek, w którym onych dokonywałem, inaczej zapewne potoczyłoby się życie moje...

      Kłaniam nisko!!

      Usuń
    3. Tekst przez Torlina wyszperany wielekroć więcej o przedmiocie rzeczy mówi, niźli tych kilku słów moich, co jenu wprowadzeniu do proponowanej zabawy służyć miały. Zatem grzechem byłoby go nie upowszechnić:) Cóż, powiadają, że niby każdy jest kowalem losu swego... Ja bym dodał, że jeno wtedy gdy Jegomość Przypadek i Jejmość Fortuna śpią głęboko a smacznie...
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  5. Sądząc z pierwszej nominacji, pomysł zaiste szatański
    :-))))
    Kłaniam z zaścianka Loch Ness :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sugerujesz, że gdzie diabeł nie może, tam Wachmistrza pośle...?:)
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  6. Jestem za Ojcem Dyrektorem - czyli 3xTak.
    A pomysł cały przedni jest rzecz jasna!!!
    :-)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytałeś?
    http://www.wprost.pl/ar/50449/Parodia-Rzeczypospolitej/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie znałem tego tekstu... Dlatego pozwoliłem sobie ten link w post scriptum do tekstu dopisać. Bóg Zapłać i kłaniam nisko:)

      Usuń
  8. Jan Lechoń swoje wiersze satyryczne wydał pod wspólnym tytułem "Rzeczpospolita Babińska " .Wydał tę książke już w 1920 roku. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bóg Zapłać za wiedzą się podzielenie:)
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  9. Pomysł wspaniały a i pierwsza nominacja bardzo trafna:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wielcem WMPani za te słowa obligowany:)
      Kłaniam nisko:)

      Usuń

Być może zdaje Ci się, Czytelniku Miły, że nic nie masz do powiedzenia aż tak ważkiego, czy mądrego, by psuć wzrok i męczyć klawisze... W takiem razie pozostaje mi się tylko z Tobą zgodzić: zdaje Ci się...:)