10 grudnia, 2018

Święto 1 Pułku Szwoleżerów...

Grudniową porą nam przyjdzie obchodzić ostatniego w tem roku pułkowego obchodzić święta, za to nie byle jakiego pułku, bo 1 Pułku Szwoleżerów Marszałka Józefa Piłsudskiego (i tylko taka pisownia jest prawidłową, a nie często, acz błędnie: imienia Marszałka etc.), których dzieje i cośkolwiek z tradycyj żem już tu był opisywał w trzech nawet dla ogromu materyi częściach: I, IIIII, tandem jako komu miło byłoby ich spomnieć wraz ze mną to i ku tamtym notkom upraszam, gdzie się cofniemy i do napoleońskich czasów, aliści nie pożałujemy czasu ani i na arcyosobliwe Kijowa zdobywanie w dziewiętnastym roku, a i o Wieniawie słów parę...:) A w kropeczkach możecie sobie między inszemi aż w czterech zupełnie różnych utworach posłuchać nutek tych samych, ze szwoleżerami u nas kojarzonych...:) Ostatnia zaś jest fragmentem "Popiołów" w wersji Wajdowskiej, o której w ostatniej z tych części wspominam słowami Daniela Olbrychskiego, który opisywał tragiczny wypadek przy kręceniu tej sceny zdarzony, który żywota pozbawił filmowego konsultanta, legendę naszego jeździectwa, oficera szwoleżerów i olimpijczyka, majora Adama Królikiewicza...

9 komentarzy:

  1. A gdzie te kropki?
    Jednakowoż miło, że Waszmość się objawił, bo miałam czarne myśli najrozmaitsze.

    OdpowiedzUsuń
  2. Oprócz tych w tekście też innych kropek nie widzę. A one nie działają...
    Ale jakże miło nowy wpis zobaczyć.:))) I oczywiście toast spełnię.:)))
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bengalski, tygrys11 grudnia 2018 10:07

    No nie możemy sobie w kropeczkach, proszę Autora, nadal nie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ech, chwilę cię nie było... jak teraz kropeczek ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wachmistrz se w kropki leci. Nie ma go i nie ma.

    OdpowiedzUsuń
  6. Co tam nutkowe kropki, kiedy człowiek przypomniał sobie o Wieniawie, Szwoleżerach i poczytał żurawiejki na ten temat złośliwie pisane: "Ciesz się młody szwoleżerze,
    Masz protekcję w Belwederze."
    Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Być może zdaje Ci się, Czytelniku Miły, że nic nie masz do powiedzenia aż tak ważkiego, czy mądrego, by psuć wzrok i męczyć klawisze... W takiem razie pozostaje mi się tylko z Tobą zgodzić: zdaje Ci się...:)