28 marca, 2013
O Wielgiej Nocy klimatach...
" Przytłoczonym zatrudnieniami ostatnio niczem ten dromader, co go na szlak już ujuczyli, a tu jeszcze go jaki tłusty kupiec arabski był dosiadł... Temuż nowych na rzeczy not pisać nie podołam..." ... takem był pisał jako się te Święta trzy lata temu przybliżyły i co mię już nawet nie zadziwia, że jeszli się co odmienia, to jeno włosów siwych na łbie i brodzie mnogość, nie zaś prawdziwość słów przywołanych, których jako tak dalej pójdzie, pewnie na nagrobku ryć każę... Chocia powiadają niektórzy, że niedoczekanie w tem moje, bo czasu mieć nie będę, by pomrzeć, co jedyną się zdaje być jasną tego stanu rzeczy stroną...:)
Ano i tak... tym, co świątecznego by jakiego pragnęli klimatu przedkładam not swoich dawniejszych wpodle tego resume, a to mianowicie:
http://wachmistrz.blog.onet.pl/Resume-not-dawniejszych-zapust,2,ID371706962,n
http://wachmistrz.blog.onet.pl/Jeszczec-o-obyczajach-zapustny,2,ID372013069,n
tu zaś piórem Lucjana Siemieńskiego święconego opisalim:
http://wachmistrz.blog.onet.pl/O-swieconem,2,ID372322236,n
http://wachmistrz.blog.onet.pl/Jeszczec-z-Siemienskiego,2,ID373043558,n
Życzeń póki co, nie składam Wam jeszcze, bo tuszę, że między makomleniem a jajec kraszeniem, wyrwę się choć na chwilę, by ich Wam złożyć godnie, jako się należy...:)... A komu dawniejsze noty moje w tejże okołoświątecznej materyi już i ponad miarę obmierzły, luboż nowości wygląda usilnie, temu inszych blogowych pobratymców polecam:
http://jaga-babciaradzico.blogspot.com/2013/03/po-woczebnem-z-zyczeniami_25.html
http://spacerem-przez-zycie.blogspot.com/2013/03/o-jajku-rzezusze-sow-kilka.html
http://staraprasa.blox.pl/2013/03/Babka-swiateczna-ekspresowa-Przewodnik-Katolicki.html
Kłaniam nisko:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Szczęściem te święta tylko raz do roku, więc i przetrzymać mozna. Prawda, że zwykle trochę cieplejsze, więc milsze, ale wraz z postępującym globalnym ociepleniem na prawdziwy gorąc trzeba się przygotowywać i jeszcze te mroźne, śnieżne Wielkanoce ze łzą w oku wspominać będziemy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ano właśnie... cóż my byśmy, nieboracy, bez tegoż globalnego ocieplenia poczęli?:) Zamarznąć by przyszło... Rzekłbym, że iżby go prawdziwie nie było, należałoby je wymyślić, co się zresztą niektórym szarlatanom udało...
UsuńKłaniam nisko:)
Wybacz, Waszmość, że mi jako pole eksperymentów tym razem posłużysz, ale chciałem zobaczyć, czy się obrazek koło mego miana z boczku pokaże.
UsuńPozdrawiam
Cóż, nie wyszło. Widac cos źle zrobiłem.
UsuńPozdrawiam
Mając konto w googlach jakie i zalogowanym będąc, blogspot owe obrazki czyta każdemu, co ich posiada. Tym, co tegoż mają na Wordpressie luboż na Onecie, co po prawdzie jeden diabeł, niekoniecznie... Choć się może kto tu mędrszy ode mnie w tych zabawach trafi, co rzeczy pojaśni...
UsuńKłaniam nisko:)
Na razie sobie daruję tę zabawę.
UsuńPozdrawiam
:)
UsuńMarne to zapewne pocieszenie ale i w zaścianku Loch Ness sprawy nie inaczej stoją, a będąc najbliższym prawdy leżą, co nie oznacza, że się wylegują.
OdpowiedzUsuńKłaniam Wielkanocnie z tegoż zaścianka, pozdrowienia zimowo-wiosenne przekazując :-)
W rzeczy samej: marne...:) Ale zawsze jakieś:)
UsuńKłaniam zimowo-zimowo:)
Klik dobry:)
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam i życzę radosnych, ciepłych i słonecznych Świąt!
Bóg Zapłać i wzajem, choć to ostatnie raczej się (po prognozach sądząc) nie spełni...
UsuńKłaniam nisko:)
Czas nie z gumy, a milczenie przydługie za afront jakowyś odebrane być może. Takoż trzeba się gęsto tłumaczyć, że człek zalatany i obrządku obchodzić musi. ;-)
OdpowiedzUsuńSamem czasu niewiele posiadając zamilczę przez ten czas świąteczny zaległości nadrabiając. Wprzódy jednak spokojności i familijnej uciechy pożyczę! :-)
Nadziei pełnym, żeś Waść tu nie przy słuszności i że blogowi comiltones moi, a i daj Boże, Waszmości, pojmują jakże czasu w te przedświąteczne dni kaducznie skąpo i że nikt absencji czy milczenia ni dłuższego prawdziwie za afront nie uzna...
UsuńWaszej Miłości z serca zaś życzę szzcerego Świąt możebnie Radoznych i Zdrowych:)
Kłaniam nisko:)
W takim razie nic nie napiszę, żeby mi Wachmistrz nie musiał odpowiadac odrywając się od spraw wagi... rodzinnej.
OdpowiedzUsuń:-)
Bóg Zapłać za tęż względność względem mojej persony:) Zatem i nie odpowiadam i tak sobie pomilczymy oba...:)
UsuńKłaniam nisko:)
Drogi Wachmistrzu. Składam Panu najlepsze życzenia z okazji Świąt. Dla Ciebie i Twoich najbliższych dużo szczęścia, słonka i pogody ducha.
OdpowiedzUsuńA niechajże WMPanią wszyscy święci w opiece mają:) I WMPani wszelkiej ja życzę świątecznej, ale i poświątecznej radości, o zdrowiu nie przepominając:)
UsuńKłaniam nisko:)
Zdrowych, radosnych i spokojnych świąt Wielkiej nocy.
OdpowiedzUsuńWesołego Alleluja.
Za poleconko -wielkie dzięki :)
UsuńUściski.
I ja WMPani równie pogodnych i zdrowych winszuję:) A polecić rzecz godną obligiem było mojem:)
UsuńKłaniam nisko:)
TV tez tak robi pisząc że to na życzenie widzów.
OdpowiedzUsuńRozumiemy że byt rodziny jest najważniejszy.
Pozdrawiam
No tom chociaż od nich w tem względzie uczciwszy:)
UsuńKłaniam nisko:)
Nie ma tego złego - zawszeć to jeszcze jeden pretekst, by kielich węgrzyna, lubo merlota wychylić, boć przecie Pan nasz kazał tak czynic na swoją pamiątkę ;)
OdpowiedzUsuńPrzeto Wesołych Świąt WMści życząc, może nie dziś, bo Koleżanka Małżonka śmiertelnie by się obraziła, aleć jutro jużna pewno puchar za Wasza pomyślność przechylę.
Owszem, ponoć kazał, przecie tego po wyznaniach różnych najrozmaiciej interpretują, co się najczęściej tak kończy, że to kapłan ad maiorem Dei Gloriam kielich przechyla, a ludowi prostemu jeno chleb suchy pod postacią opłatka się ostaje... Bóg Zapłać Waszej Miłości za życzenie, samemu przyjąć moich upraszam, aby w domostwie i familii Waszej Miłości niczego nie zbywało, a najmniej radości, afektów tkliwych i konkordii:)
UsuńKłaniam nisko:)
Wszystkiego Dobrego Wachmistrzu, i dla Twojej Lepszej Połowy również. Przekaż koniecznie pozdrowienia
OdpowiedzUsuńBóg Zapłać, Torlinie:) Przekazać nie omieszkam a i Ciebie upraszam, byś moich przyjął życzeń wszelkiej Świątecznej a i poświatecznej pomyślności i radości, takoż i dla Bliskich Twoich:)
UsuńKłaniam nisko:)
Na godne już nie poczekam, bo i z domu pewnie wybędę i internetowi dam nieco wolnego :)
OdpowiedzUsuńNiech też ma, a co.
Mimo zajęć tylu, odpoczynku życzę choć kapkę, choć pod pozorem z wody się suszenia w poniedziałek :)
Pogodnych i spokojnych!
Nawet nieobecnej (czy jak to się drzewiej mówiło: nieprzytomnej:) godzi się życzyć Dobrych Świąt, tandem tak też właśnie życzę:) Przy tem wytchnienia choć krzynę, aury życzliwszej i pomyślności :)
UsuńKłaniam nisko:)