12 czerwca, 2014

O czerwcowych świętach pułkowych...

...tych, naturaliter, co to jeszcze przed nam, bo za nami już pierwszego żeśmy mięli  23 Pułku Ułanów Grodzieńskich, zasię dziewiątego  5 Pułku Strzelców Konnych.  
  Przed nami świąt tych zagęszczenie największe, co się z wojną dwudziestego roku wiąże, gdy bolszewicy na polskie rdzenne już wkroczyli ziemie i ku Warszawie postępowali. Natenczas, Armii Ochotniczej formując, siła to nowych pułków powstało, luboż dawniejsze najcięższe swe toczyły boje... A zazwyczaj assumptem dla uznania dnia jakiego za święto pułkowe późniejsze najwięcej właśnie jaki bój był, co to pułkowi nieśmiertelnej przyniósł sławy, a jeśli takiego błyskotliwego zwycięstwa czy obrony nad wszelkie pojęcie heroicznej nie było, jeno bitwy zwyczajne, żmudne i krwawe, ale w sensie sławy to poniekąd "szare", to przyjmowano zwykle za dzień święta luboż bój w ogóle pierwszy, luboż dzień pułku ostatecznego sformowania, a czasem i dzień rozkazu pułk formować dopieroż nakazującego... Dla porządku przypomnę i o jeszcze okoliczności częstej jednej, a to otrzymania sztandaru przez pułk, ale że to w zamęcie dwudziestego roku nader było rzadkim, to i dla przyczyn uprzednio wymienionych mamyż tych świąt w czerwcu, lipcu i sierpniu najwięcej...
  I tak dziś nam przypadnie toast za 8 Pułk Strzelców Konnych z Chełmna, jutro zasię za 2 Pułk Szwoleżerów Rokitniańskich wsławionych właśnie pod Rokitną szarżą nieśmiertelnej zgoła sławy, ale i szaleństwa, podług mnie, wielekroć nad Somosierrę większego...
  Pojutrze zaś, czternastego wypadnie nam święto Pułku 3 Ułanów Śląskich (nie bez kozery tu taka w pisowni kolejność:), a piętnastego 21-go Pułku Ułanów Nadwiślańskich,  zaś dwudziestego drugiego... 22-go Pułku Ułanów Podkarpackich imienia księcia Jeremiego Wieśniowieckiego święto, któregośmy przódzi dawniejszym pułku tego obyczajem świętowali 19 sierpnia i do którego to pułku, jako Bóg da, powrócę, bom poczucia winy niejakiej pełen, żem ich po macoszemu poniekąd dopotąd traktował... może i dla własnej dla onych patrona niechęci:)
  Dwudziestego czwartego 20 Pułk Ułanów imienia Króla Jana III Sobieskiego świętować powinien, zasię miesiąca kończyć nam dwudziestego dziewiątego będzie święto 9 Pułku Strzelców Konnych imienia Generała Kazimierza Pułaskiego, którym, podobnie jak Ułanom Podkarpackim, żem wielekroć poważniejszego spomnienia jest winien... Póki co jednak, za ułańską, szaserską i szwoleżerską pamięć toast wznoszę, a samemu na dni dwa się w peregrynacyje dalekie aże po mazowieckiej ziemi zapuszczam...!  Boże, jakże ja tych równin jak stół się po horyzont ciągnących zniosę...?

15 komentarzy:

  1. Vulpian de Noulancourt12 czerwca 2014 11:35

    Choć serce mam po cywilnej stronie, toć przecie ten toast wzniosę ochotnie, bo pamięć rzeczą świętą.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wojskowi medycy nie takie przypadłości leczyć potrafią...:)) Już to jak u Szwejka lewatywą czy płukaniem żołądka, już to jako za mej młodości zapisywaniem na wszystkie przypadłości "miękkiego obuwia" na dni kilka (rozumiejąc najwyraźniej, że wszelkie choroby z nóg otartych w przemarszach się biorą:)
      Kłaniam nisko i za ową ochotę dziękujęć szczególnie:)

      Usuń
  2. No cóż, trzeba to wykorzystać i zrobić miejsce na nowe nalewki... :)))
    A zmiana otoczenia na pewno nie zaszkodzi. :)) Można się pocieszać Wieszcza cytując, np.: "Wpłynąłem na suchego przestwór oceanu".
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tym przypadku prawdziwiej rzec będzie, że betonowego...:) A miejsca uczynić w samej rzeczy pora najwyższa!:)
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  3. Wachmistrzu? Za każdy pułk z osobna? Toż ululamy się wszyscy.:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, bo za szwadron każdy z osobna pić każę!:) Cóż to za uchylanie się od obowiązku pod marną jaką wymówką? Patriotyzm wymaga poświęceń...:))
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
    2. No cóż, trzeba będzie...

      Usuń
    3. Nie inaczej...:))
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  4. Witam,
    Proszę Wachmistrza o kontakt ze mną. Mój adres to rakoczy-monika@wp.pl.
    Z góry dziękuje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co mi poniekąd uświadomiło, że nie ma w szablonie bloga opcji "napisz do mnie":) Brakowi spróbuję zaradzić, a pocztylionem własnego przekazuję maila...
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
    2. Rzecz się jednak okazuje nieprosta, bo mi ten adres moja poczta odrzuca jako błędnie wpisany. Proszę zatem upewnić, że jest prawidłowym, luboż i wprost ze swego pisać na mój: wachmistrz@poczta.onet.pl
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  5. Witaj ;)
    Jestem nadal pod wielkim wrażeniem Twojej wiedzy i pasji historycznej :)
    Pozdrawiam mile na udany weekend :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jaki post o Jeremim był może, bo ciekawi mnie ta niechęc Wachmistrza

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W rzeczy samej: nie było, a przyczyny niechęci dwojakie: primo całkowite tej postaci przez Sienkiewicza załganie łącznie z przypisywaną mu rzekomą komendą w obronie Zbaraża, secundo, że przez niego straciliśmy bodaj ostatnią sposobność, by jako rzecz z kozactwem i Ukrainą pro Rei Publicae bono urządzić, a nie by Ukrainy tracić...
      Kłaniam nisko:)

      Usuń

Być może zdaje Ci się, Czytelniku Miły, że nic nie masz do powiedzenia aż tak ważkiego, czy mądrego, by psuć wzrok i męczyć klawisze... W takiem razie pozostaje mi się tylko z Tobą zgodzić: zdaje Ci się...:)