23 grudnia, 2019

A niechże Was Wszystkich...

... Dobrzy Ludzie, Janiołowie nawiedzą z dobrym słowem (nie mylić z kolędą i urzędnikami Pana B.), pokojem, nadzieją, a jakby jeszcze tam i co mieli za pazuchą, ot, jaki szczęścia kawalec nieduży, jakich pomyślnych chwil przygarstek, a daliby się ubłagać, by się z tem co może i zechcieli podzielić, to niechajże Wam onego nie skąpią, a i owszem, obdzielą nie z łaskawości w straty z góry zarachowanej, a temuż, że tak trzeba i tako się godzi!
   A iżby komu tam jeszcze i czas posłużył, a miło byłoby inszych spomnieć tradycyj czy obyczajów, to ku dawniejszym się notom moim tejże materyi poświęconym pokwapić się może. I tak "O obyczajach wigilijnych" żem już ongi raz pisał, co dziś widzę, że jeno krótkiemi było do tematu wstępem, któregośmy rozszerzali tutaj, gdzieśmy między inszemi o psotach wigilijnych pisali i o ściganiu się włościan na pasterkę spieszących... Tutaj żesmy cytacikiem obszernem z JMci Xiędza Kitowicza się sparłszy, o jasełkach pisali, a własną ręką zaś kolędników dawniejszych żeśmy jeszcze i tutaj opisali, oryginalne przy tej wojnie klechów z kolędnikami kolędnicze podziękowanie z roku 1615 podając. Zasię żem Lectorom Miłym starodawnych góralskich składał życzeń "Na scynście, na zdrowie..."Tutaj zasię żem własnej był alteracyi swej dał upust na durnotę ogólnonarodową, mniemającą karpia na wigilijnym stole mieć za obyczaj staropolski... Za okazyją, jako komu tego karpia, ryby dawniej rzadkiej i jeno na pański stół dawanej, chcieć prawdziwie po staropolsku na stół serwować, nie zaś jak leda kotleta schabowego na patelniej osmażonego, to tu ma przepisu na "Karpia po polsku w sosie szarym"... Ongi żeśmy roku minionego notą "O kradzieżach noworocznych" kończyli, dawniejszego tam a dziś przepomnianego cale obyczaju opisanie po krótkości ująwszy... Tutaj zasię, cytacikiem z Wincentego Pola się wsparłszy, żem prawdziwego znaczenia krzeseł pustych stawianych przy stole tłomaczył, tradycją dawniejszą i przedziwną mieszkulancją pogaństwa z krześcijaństwem będącą, aby onych mieć dla duchów...:)
   Nastroju odmieniwszy, bym jeszcze chciał wspomnieć przecudnej urody, choć smutną wielce "Kolędę ułańską" pióra Imci Minkiewicza.
   Was wszytkich przebaczenia proszę, żem dla turbacyj niezwyczajnych i czasu okrutnego niedostatku (tak wiem, że się tak nieledwie rokrocznie tłomaczę...), żem Was nie ponawiedzał z osobna i każdemu życzeń, choć w cząstce tak cudnych, jakich mi szlecie wszelkiemi sposobami, nie rewanżował. Czego popisawszy i nakopiowawszy, pójdę ja na te pokojowe święta mordować, kto co tam jest do zamordowania, siec, kto co jest do usieczenia, tłuc, kto co jest do utłuczenia i dusić, kto co tam jest do uduszenia...
              kłaniający się nisko
                                     Wachmistrz

8 komentarzy:

  1. Witam.

    Ja już po mordowaniu, tłuczeniu i duszeniu, więc mogę spokojnie zająć się życzeniem:)

    Banalnie ale szczerze życzę więc spełnienia pragnień.

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. A żebyś tam Wachmistrzu się za bardzo nie umęczył tem mordowaniem,tłuczeniem i duszeniem! Poza tym,czego zawsze życzyć wypada, szczególniej czasu wolniejszego na odwiedziny tutaj i niezapominania o blogu i czytelnikach Twoich życzę! Dobroci wszelakiej od losu i ludzi!

    OdpowiedzUsuń
  3. Dużo dobroci, życzliwości, zdrowia i radości dla Wachmistrza i Rodziny ( i dla tych co przeżyli to duszenie i tłuczenie tudzież siekanie 😉)
    Pięknych Świąt! 🎄🎅🏻

    OdpowiedzUsuń
  4. I całkiem zgrabny post wyszedł;-) Zdrowych i pogodnych świąt!

    OdpowiedzUsuń
  5. Najlepszego Waszmości! Mam nadzieję, że dziś już należycie pojadasz i wypoczywasz, jako ten Wiedźmin na urlopie! ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. "Jednym słowem, krótko mówiąc, Ziemia zna przewagi nasze! Teraz, bratku, stawiaj flaszę!"... - Widzi mi się, że nie jest to A. hr. Fredro... Konceptu i żądania słusznego a umiarkowanego jednak gratuluję.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bóg Wam Zapłać, Dobrzy Ludzie!

    OdpowiedzUsuń

Być może zdaje Ci się, Czytelniku Miły, że nic nie masz do powiedzenia aż tak ważkiego, czy mądrego, by psuć wzrok i męczyć klawisze... W takiem razie pozostaje mi się tylko z Tobą zgodzić: zdaje Ci się...:)