...wszytkim, co memu pierworodnemu pomyślności i szczęścia życzyli, serdeczne a szczere: Bóg Zapłać:) Uwiadomić przy tem pragnę, że się wszytko jako Pombóg przykazał odbyło, weselisko się odprawiło jak się patrzy i wszytcy bodaj szczęśliwie wielce, Pani_Wachmistrzowego_Serca się udało jako tam nie zapłakać ze szczęścia, Wachmistrzowi nie zapić nadto tęgo, nóg w tańcowaniu nie sfatygować zanadto, chociaż o Pani_Wachmistrzowego_Serca bym tego rzec nie mógł, bo drugi dzień nieboraczka nóg już moczy i do siebie dochodzi...
Jednego cożbym sprostować pragnął, to tym co mię w komentarzach swoich teściem łaskawi byli mianować, to uwiadomić pragnę, że prawdziwie, po staropolsku teść... to panny młodej ociec, mnie zaś właściwiej świekrem zwać się godzi, luboż - jakośmy tu już ongi o tem dysputowali wielce, osobliwie nad żeńską tegoż miana formą - cieściem...:)
A ja do tego wypiłem za zdrowie, więc się będzie darzyć:))
OdpowiedzUsuńNie wątpię o tem:) Bóg Zapłać:)
UsuńOdpoczywaj zatem i ciesz się szczęściem swoich dzieci drogi Świekrze, a bacz uważnie kiedy pułk Ci się powiększać zacznie, czego życzę, bo nie ma nic piękniejszego niż bycie dziadkiem. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńNo o tem chlebie to mi jeszcze niewiele wiedzieć, jakoż smakuje, aliści pewnie doczekam i tego, to uwiadomię...:)
UsuńKłaniam nisko:)
Mam nadzieję zobaczyć Szanownego Wachmistrza z potomkiem na rękach. przecież "tatowy sierzp" trzeba komuś przekazać.
UsuńSierzp?:) Szablę raczej...:)
UsuńKłaniam nisko:)
Maluczko, a upiję się ze śmiechu szczerego [nie z Osoby bynajmniej!]. Jeżeli Lotka [baba przecie - bez obrazy] chwalić ma zacność stanu dziadkowego [in spe], to mmnie chyba uroki babciowania przyszłoby sławić... A nie lepiej to komu miecza, komu zaś baczyć kądzieli? Gdybyż to nasi naddziadowie albo zgoła praszczury czytać mogli - pomarliby ze śmiechu powtórnie... Zwłaszcza, że bez ochyby poparcie od zołwic, snesek i jątrwi otrzymaliby skore...
OdpowiedzUsuńI proszę je sławić, bo cóż wart byłby świat bez bab-ć. pozdrawiam najserdeczniej.
UsuńSkoro rzecz do imaginacyi odwołana jeno (bo przecie nie do przeżyć jakich własnych:), to i ja sławić uroki kawalerstwa może pocznę...:)
UsuńKłaniam nisko:)
A obadwa zacznijmy sławić pożytki z mnisiego-eremickiego dziewictwa [męskiego] płynące. Zaprawdę, godnie to i z tegoczesnymi trendami konweniujące. Alleluja!
UsuńZ tem, że jeśli o mię idzie, to rad bym jeszcze najmniej ze ćwierćwiecze z tem poczekać...:)
UsuńKłaniam nisko:)
Drogi Wachmistrzu! S ł a w i ć... s ł a w i ć... [zachwalać!!!]. A to wcale nie znaczy p r a k t y k o w a ć personaliter!!! Azaliż ci, którzy cnotę ubóstwa, skromności, wstrzemięźliwości propagują, samiż na sobie niebacznie experimenta takowe czynią??? Insza rzecz bliźnim doradzać - insza u siebie wprowadzać. Experto credite. Vale.
UsuńUff.... Tom odetchnął, że choć znając, że nie masz jak najlepiej nauczać, jak przykładem własnem, przecie od tego dyspensjonowany, bo po prawdzie to najmniejszej ja nie czuję w sobie ochoty do eremu, a i owi za furtą się tam mnie wystrzegać winni, bo bym był temu zgromadzeniu zagrożeniem zgoła śmiertelnem...:)
UsuńKłaniam nisko:)
O masz babo placek... I do czego to skleroza i zbytnia ciekawość może doprowadzić. Bo szukałam odpowiedzi Wachmistrza... ale nie tutaj przecież był mój komentarz. No i dowiedziałam się o tych dalekosiężnych planach... no... no... tak trzymać Wachmistrzu...:-))
UsuńDopraszam się więc łaski Jaśnie Wachmistrza, bom kontuzjowana jest okrutnie./co nie jest oczywiście okolicznością łagodzącą/.
Za zdrowie zatem przepiję z serca rad choć tak mogąc się do poprawy przyczynić:) Komentarzy szczęśliwie dla poszukującego nie obrodziło zanadto, to i szukania pewnie nie tak wiele...:)
UsuńKłaniam nisko:)
Oj się tam Wachmistrz czepia ;))
OdpowiedzUsuńA cóż mu czynić zostało?:)
UsuńKłaniam nisko:)
To teraz trzeba czekać na wnuki i będzie pełnia szczęścia:)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia.
Daj Boże, chocia bym ja tam Młodych nie poganiał w tem względzie...:)
UsuńKłaniam nisko:)
Nie wtrącając się zanadto, filmem bym o antymultiplikacji a krescencji pobożnym zainteresował młodych wielce, albo i dwoma ...
OdpowiedzUsuńhttp://enuma-elisz.blog.onet.pl/WYKLAD-STAREGO-KSIEDZA-O-poboz,2,ID434310989,n
http://enuma-elisz.blog.onet.pl/WYKLAD-MLODEGO-KSIEDZA-O-seksi,2,ID434310170,n
Nie wiem zali tu Waszmość jakie multum młodych najdziesz. bo zda mi się, że Lectorów moich majoritas to Świętego Gerontego wyznawcy...
UsuńKłaniam nisko:)
Aliści...jako rzekł czyli napisał Johannes z Czarnego Lasu...- "Im kot starszy, tym"...etc...etc...etc... Vale et impera...
OdpowiedzUsuńMoże i czosnek ma ogon zielony przy głowie siwej, jeno że to się tak kończy jako z Chaplinem, co bajstruka jeszcze przy siódmym krzyżyku wystrugał, jeno go potem podnieść już siły nie miał...
UsuńKłaniam nisko:)
najważniejsze, że wszyscy zadowoleni :) pozdrawiam już weekendowo
OdpowiedzUsuńA pewnie, pewnie... z tem, że się i łyżka dziegciu znalazła... Ot, mnie, do dom wracającemu, zbójcy przydrożni z białemi czapkami grosza krzynę i punktów ubrali...
UsuńKłaniam nisko:)
Białe nakrycia głowy? - Bez ochyby Ku-Klux-Klan! Ale to pro publico bono, tedy cieszyć się jeno wypada...
Usuńooo, ale cieszyć się chyba trzeba, że uprawnienia pozostawili? ;)
UsuńMości Anonymusowi: Bym ja to wiedział, że to towarzystwo tak zacne, niechybnie bym ich krzyżem przeżegnał... A stał nawet jeden nieopodal...
UsuńJWPani Elai: Nie mając przyczyny, najwidniej nie śmieli... Luboż to sława moja taką ich grozą zdjęła...:)
Kłaniam nisko:)