24 grudnia, 2018

Oby Wam się...

pofortunniło mieć Świąt Zdrowych i Pogodnych, a jak się uda i jeszczeć w jakich tam radościach domowych i familijnych przepędzonych, to niechajże się tak i stanie. Po prawdzie, jak mawiają, że ja mawiam, to jest w tych życzeniach jedna rzecz przecudnej urody, a ta mianowicie, że to jedyne, gdzie nas stać, by nie poskąpić bliźniemu niczego i nie żałować... Choć w ogólnem zabieganiu i tego odprawiamy coraz częściej byle jak i na łapu capu, gdziem sam nie bez winy, to i się za kamieniem nie będę oglądał. A że każdy życzy wtóremu podług niewypowiedzianej, przecie w sercu chowanej łacińskiej maksymy "Do, ut des"*, sekretnie rachując, że tam co może i z tych życzeń szczodrowitych cosi się i wróci, a może i jeszcze ciałem się stanie, a jak nie ciałem, to choć duchem tych Swiąt radosnym, no to i ja nie poskapię, a pożyczę Wam tak, jakem Lectorom Miłym najpierwszego roku mego blogowania życzył, podług tego, co mi sąsiedzi na górskich mych włościach naonczas przynieśli:


Na scynście, na zdrowie, na to Boze Narodzenie

Coby sie wom darzyło syćko boze stworzynie

W kumorze, w oborze – wsyndyl dobrze

Coby Wam się rodziła kapusta i groch.

Coby Wam się rodziło: żytko jak korytko,

pszenica jak rękawica,

bób jak żłób, a owiesek jak pański piesek.

Coby sie wom darzyły kury cubate, gęsi siodłate

Cobyście mieli telo wołków kielo w dachu kołków

Telo cielicek kielo w lesie jedlicek

Telo owiecek kielo mak mo ziorecek

Telo krów kielo w sąsieku plów

Coby sie wom darzyły konie z biołymi nogami

Cobyście orali śtyroma pługami

Jak nie śtyroma – to trzoma

Jak nie trzoma – to dwoma

Jak nie dwoma – to jednym Ale co godnym!

Coby sie wom darzyły dzieci – kielo przy piecu śmieci

W kozdym kątku po dzieciątku, a na piecu troje

Ino cobyście nie pedzieli, ze to ftore moje!

I cobyście tu mieli dostatku wszelkiego w chałupie i stodole,

w komorze, na dworze daj Wam Panie Boże!

Na scynście, na zdrowie, na tyn Nowy Rok!

Coby wom nicego nie chybiało

Z roku na rok przybywało

A do reśty – cobyście byli scynśliwi i weseli

Jako w niebie janieli, hej!



________
* Daję, byś (i Ty) dał.

13 komentarzy:

  1. I nawzajem, wobec tego.
    A sobie życzę, coby Wachmistrz więcej blogował w przyszłym roku. :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Idem tibi,ab imo pectore. Z serca - wzajemnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dużo radości ze spotkań w rodzinnym gronie. Niech oświetlają gwiazdy swym blaskiem, dzwoneczki o prezentach zawiadamiają, a pod jemiołą pełną świątecznych całusów będzie wiele ciepła i miłości.

    OdpowiedzUsuń
  4. pięknie dziękuję i wzajemnie :) tak wspaniale życzyć nie potrafię więc korzystam z życzeń mistrza :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Na "poświętach" i Nowy Rok - wszystkiego co dobre...

    OdpowiedzUsuń
  6. Szczęśliwości dla Wachmistrza.

    OdpowiedzUsuń
  7. Niech się Waszmości darzy w nowym roku, z serca życzę;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Tych własnie życzeń miałem okazję w Wigilię wysłuchać na żywo z ust prowadzącego góralskiej orkiestry :-)
    Z radością zatem kieruję je także w waszą stronę.

    OdpowiedzUsuń
  9. Wszystkiego co dobre w Nowym Roku :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wszelkiego dobra w Nowym Roku, niech Wam się darzy.:)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  11. No i żebyśmy jeszcze zdrowi byli i za to zdrowie, wiadomo! :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Wachmistrzu mily! Aby ten rok przyniosl same dobre dni i duzo szczescia - zycze Tobie i Twoim bliskim, a takze Twym czytelnikom i pozdrawiam bardzo serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Bóg Wam zapłać wszystkim, Wielce Dobrzy Ludzie...:) I Wam niechajże będzie wzajem...
    Kłaniam nisko:)

    OdpowiedzUsuń

Być może zdaje Ci się, Czytelniku Miły, że nic nie masz do powiedzenia aż tak ważkiego, czy mądrego, by psuć wzrok i męczyć klawisze... W takiem razie pozostaje mi się tylko z Tobą zgodzić: zdaje Ci się...:)