26 sierpnia, 2016

Święto 2 Pułku Ułanów Grochowskich imienia generała Józefa Dwernickiego...

...dziś akuratnie wypada, tandem poświętujmy, kto chce i może za ich pamięć czego tam stosownego przechylić, a kto by ich spomnieć chciał z dziejów, żurawiejek, obyczajów i tradycji, nawet jak na kawalerię niecodziennych, tego do dawniejszej o nich notki upraszam...

20 komentarzy:

  1. Jak wieczorem upiekę ciasto śliwkowe, to i do niego coś dobrego będziemy pili ku chwale ułanów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nadziei pełnym, że się udało...:)
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  2. Hm, Notaria ciasto śliwkowe, a ja jem jeżynowe i poznaję kolejną lekcję historii. Śledzę dokonania Warakszewicza, także jako współautora szabli bojowej, ale wspomnienia z Matką Boską pokoloryzował. Serdeczności zasyłam.
    *Niemasz pana
    Nad Ułana"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, że pokoloryzował...:) Z kawaleryjską fantazją, jak każdy ułan...:)
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  3. Piję bez ciasta. Sądzę, że to też nieźle.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są różne szkoły... "Niech rozkwita tysiąc kwiatów"!:)
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  4. Ja też mam w planach ciasto ze śliwkami.:) Oczywiście toast wzniosę.:)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przed czy po?:))))) I, jeśli wolno spytać, czymże to?:)
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
    2. Ciasto piekłam dziś rano.:) A toast wzniosłam napojem, który nielegalnie (nie mam certyfikatu:))) nazywam jogurtem Wachmistrza.:)))
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
    3. To rzeczywiście nielegalnie, ale sądzę, że do wójta z tem nie pójdziemy...:)))
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  5. Witam.

    To moje zbieractwo zawsze się w końcu przydaje :)
    Kilka żurawiejek z moich okolic:

    Siła w boju i do szklanic
    To Grochowscy są Ułani.

    Same łotry nic dobrego
    To Pułk Drugi Dwernickiego.

    Że Grochowscy kradną wianki
    Wiedzą wszystkie ... (mieszkanki mojego miasta :) )

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dawnom tam nie był, przyznaję...:) A zbieractwo przednie...:)
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  6. Oj zapomniany jest Adolf Mikołaj Waraksiewicz, a przecież przed wojną porównywany był z Wieniawą, a wręcz nazywany pierwszym ułanem RP. Wpadła mi na ekran piękna historia trzech licealistek, które postanowiły uhonorować Waraksiewicza, kiedyś mieszkańca ich wsi. Ciekawa historia
    http://jamielnik-stowarzyszenie.cba.pl/index.php?option=com_k2&view=item&layout=item&id=6&Itemid=107
    Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wspaniała historia, Torlinie ! :) Dzięki za jej przybliżenie:) Dwie moje uwagi: z tego co wiem, generał jednak używał imienia Mikołaj i w pełni się zgadzam, że był postacią piękną i nietuzinkową, ale predententów do miana pierwszej szabli, czy pierwszego ułana (Wieniawa uważał się za pierwszego szwoleżera:) to znam najmniej kilku, w tem przynajmniej jednego czczonego pośmiertnie (pułkownik Mościcki z Ułanów Krechowieckich), czy drugiego, który zginął... w morzu, w katastrofie awionetki (Orlicz-Dreszer)
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  7. A ja zawsze myślałem, że to miano należało do Beliny-Prażmowskiego.
    Wachmistrzu, postanowiłem Ci obszernie odpowiedzieć w swoim blogu w tekście podstawowym, bo nie mogłem tak zostawić Twojego komentarza.
    Pozdrawiam wszystkich siedzących (w blogu Wachmistrza) :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Belina to był poza wszelką konkurencją...:) A próbując sobie przypomnieć, kto z jego "siódemki" do miana tego nie aspirował, wychodzi mi, że jedynie "Bończa" Karwacki... Może dlatego, że poległ pod Kostiuchnówką...:(
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  8. szczur z loch ness28 sierpnia 2016 06:38

    No jak tam sobie chcesz Zacny Wachmistrzu ale te wszystkie świętowania, tak mi się cóś widzi, wiodą prostą drogą do alkoholizmu :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i zobacz Szczurku, przez całe życie marzyłem o tym, żeby zostać alkoholikiem, i mi się nie udało.

      Usuń
    2. A niech wiodą, przynajmniej nie będzie trzeba drogi szukać samemu...:))
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
    3. Myślę, Torlinie, że jeszcze nic straconego...:)
      Kłaniam nisko:)

      Usuń

Być może zdaje Ci się, Czytelniku Miły, że nic nie masz do powiedzenia aż tak ważkiego, czy mądrego, by psuć wzrok i męczyć klawisze... W takiem razie pozostaje mi się tylko z Tobą zgodzić: zdaje Ci się...:)