31 grudnia, 2017

Obyście...

Wszytcy w zdrowiu jak najlepszym tego roku odchodzącego żegnali, jedni z żalem i na rok nowy z nadzieją, insi, jako i ja nawet i może z myślą, by przepadł precz i oby się taki długo nie przydarzył... Ci, których stać jeszcze na jakie nadzieje in futuram pokładane, onym życzę by się ziściły... A wszytkim by ten nadchodzący nowy nie przycisnął nas tak, żebyśmy i za starym nie zatęsknili, jako za tym, co wcale nie był taki zły... I z tym optymistycznym akcentem etc.etc... kłaniam nisko, za zdrowie i pomyślność przepijając Waszą...

               

21 komentarzy:

  1. Trochę optymizmu (nawet bezpodstawnego) zawsze się przydaje, bo wówczas troski czasem wydają się jakby nieco wyblakłe. Oby było tylko lepiej!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. oby było lepiej za Vulipanem powtórzę i do życzeń się dołożę.
    Dobrego Nowego roku;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Optymizm ważna rzecz, bez niego i nadziei na lepsze, to już tylko się upić pozostaje ;)
    Za zdrowie! oczywiście!
    Pomyślności i szczęśliwości dla Wachmistrza!

    OdpowiedzUsuń
  4. Dosiego! MUSI być lepszy! :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po prawdzie to nie znam ja nijakiej przyczyny, dla której ten MUS miałby być obligiem jakiem i prawidłem...
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
    2. Ja jej jeszcze też nie znam. Ale czy którykolwiek z nas ma obowiązek wiedzieć wszystko?
      Miejcie nadzieję...

      Usuń
  5. :-) Wachmistrzu, zdrowia i spełnienia marzeń!!! :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niebezpieczne życzenie... Gdyby się spełniło, mogłoby się z dnia na dzień okazać, żeśmy narodem liczbą porównywalni gdzieś między Rumunią i Kazachstanem...
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  6. Wszystko co było z czasem nabiera innych barw, nawet to, co przykre i smutne. Patyna czasu! A nowy jeszcze osesek nie wiadomo, co przyniesie. Pewnikiem 12 miesięcy ;-) A poza tym trochę niespodzianek. Samych przyjemnych życzę!

    OdpowiedzUsuń
  7. „Słyszycie! Północ już bije,
    Rok stary w mgły się rozwiewa,
    Jak sen przepada…
    Krzyczy: rok nowy niech żyje!
    [...]
    Spełnijmy puchary do dna
    I życzmy sobie nawzajem
    Szczęśliwych lat!"
    z poezji A. Asnyka

    Szczęśliwego nowego roku.

    OdpowiedzUsuń
  8. Drogi Wachmistrzu!
    Chętnie z Tobą stuknę się kieliszkiem ze smacznym trunkiem.
    Dołączam życzenia wszelkiej pomyślności na cały Nowy 2018 Rok:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wszystkim, którzy bywają na tym blogu, a także ich najbliższym, dużo zdrowia, słońca, uśmiechu, radości, optymizmu.
    z wyrazami uszanowania

    OdpowiedzUsuń
  10. Na nowy rok życzę przede wszystkim zdrowia, bo to skarb największy!

    OdpowiedzUsuń
  11. Wachmistrzu!
    Wszystkiego, co dobre, najlepsze...! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bóg Wam Zapłać, Dobrzy Ludzie za dobre słowo i dzielenie się nadzieją... Paradoksalnie mój tejże nadziei brak, a ściślej świadomość, że owa tegoż samego rodzaju, co ta, którą się żywią róże Pani_Mego_Serca, co właśnie nam zakwitły w ogrodzie, wszytkiemu, a szczególnie rozumowi, na przekór, prowadzi do niemałych radości, przeżywanych podwójnie, gdy jednak się coś dobrego, a przecie niespodziewanego, przydarzy...:)
    Kłaniam nisko:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Witam.

    I ja - nieco spóźniona - dołączam swoje życzenia, by w ten nowy rok przyniósł więcej pociechy niż poprzedni:)

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Dziękuję Wachmistrzu :)i życzę, aby zawsze był dobry czas na dojrzewanie Róż :)i spełnianie się naszych marzeń :)
    Uściśnień krocie załączam,
    Beata

    OdpowiedzUsuń
  15. Spóźnieni nie znaczy: ostatni...:) Z serca dziękuję i zdrowia przepijam:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Dziękuję jeszcze raz za życzenia u mnie i dziękuję też teraz za życzenia tutaj :).

    OdpowiedzUsuń

Być może zdaje Ci się, Czytelniku Miły, że nic nie masz do powiedzenia aż tak ważkiego, czy mądrego, by psuć wzrok i męczyć klawisze... W takiem razie pozostaje mi się tylko z Tobą zgodzić: zdaje Ci się...:)