14 października, 2014

O potrzebie powołania nowej Rady Nieustającej...

  Jest kwestyja jedna, co mię do białej przywodzi gorączki, a jako już przywiedzie, to alteracyja człeka czasem jeszcze i pacierzy parę trzęsie, temuż oczywistą jest oczywistością, że trzeba co rychlej czego na nerwów skołatanych uśmierzenie przepić, a stąd już prosta do nałogu droga...:(( Tandem tedy za wolność moją i Waszą od tychże alteracyj żem umyślił konceptu nowego, którego wierę, że za ususem przyjmiecie powszechnem i kreskami swojemi poprzecie jako o tem gardłował pro publico bono będę...
   Cóż to jest za rzecz tak przebrzydła i jakież na nią remedium? Ano bywalcom tegoż bloga wiedzieć, żem już niejednokrotnie tu upustu dawał irytacyi szczególnie głupiemi reklamami w telewizyi sprawionemi. Jest to bowiem u Wachmistrzów ta włości część, nad którą Wachmistrz nie panuje zupełnie i kiedy by przez stołowy nie przeszedł, tam pudło włączone stoi i w niem wieści ustawicznie odświeżane, jakoby te sprzed pół godziny już nieświeżemi były... I, oczywista, reklam cała moc, których durnoty już iście ścierpieć nie idzie, aleć com gęby o tem otwarł, to mię domowi konfudowali, że cóż ja się o rzeczach wysławiać chcę nowych, gdym człekiem starej będąc daty i zamiłowań nie inszych, tychże nowinek nie pojmuję...
    Aliści żem w nagłem genijuszu olśnieniu pomiarkował nareście, że to, co się słabością tu zdało najpryncypalniejszą, największą właśnie jest siłą! Otoż gdyby uczynić Rady jakiej, co każdej nowej reklamy by zatwierdzać musiała, nim jej widzom pod oczy podadzą, a za jedyne jej kryteryum przyjąć, by owa reklama jaki choć jeszcze pozór gustu miała i inteligencyi spectatorów nie obrażała, toż wraz byśmy odetchnęli wszyscy...
   I przy tem właśnie ja, jako nikt zgoła inszy, się arcywybornie na przewodniczącego tejże rady nadaję, bom przez owe nibyż słabości, przecie jednak IDEALNIE BEZSTRONNY! W równej mając pogardzie wszelkie atomobilów marki, nie grozi, że której faworyzować pocznę; wszelkie machiny piorące, umywające i dziurę w całym czyniące po równi mi obojętne, podobnie jak banki, pachnidła, utensylia i Goździkowe... Mniej niźli zeszłoroczny śnieg mię zajmują i znowuż po równi, wszelkie proszki i płyny czyszczące, towarzystwa asekuracyjne, kompanije telefoniczne, towarzystwa do ziem nieświętych wojaże czyniące i insze, temu podobne pustoty...
   Z rzeczy, które mię zajmują prawdziwie, żem reklamy wina w telewizyjnem pudle u nas jeszcze nie baczył... Xięgi, jeno o tyle, o wieleż jaka gazeta się przed upadkiem broniąc, przyda ich jako do siebie dodatku i tem się wkoło chwali... Koni żem nie widział ni razu, zresztą szczęściem pewnie dla nich, a piw żem akurat umiłował z tych browarów małych, gdzie jeszcze pamiętają, jak się piwo warzy, a nie produkuje, a tych na reklamy po telewizyjach nie stać, znów zatem jestżem tu absolutnie bezstronnym...
   Rzekniecie, że na cóż mi ten despekt, skoro ja reklam nie znoszę? Ano, mniemam, że to mi już poprzez salarium godziwe wynagrodzicie chyba tę krzywdę moję, hę? Po złotemu na rok od obywatela nie będzie chyba nadto wygórowaną ceną, byście nie musieli ściszać niczego i za własne, ciężko zarobione pieniądze musieć we własnem cierpieć salonie fioletowe krowy trykające ludzi, świstaki w sreberka zawijające, kundli srających dowodami jakości karmy, czy bachora ciastka liżącego i oćca do jakich z temi ciastkami przekrętów namawiającego? I...last, but not least, jako czas elekcyj przyjdzie, za programmy komitetów wyborczych na czas jeno nocny wyrzucone?:))

23 komentarze:

  1. W epoce sprzed nachalnych reklam Wojciech Młynarski pisał
    Ludzie to kupią ludzie to kupią byle na chama byle dużo i byle głupio.
    Może to przyświeca współczesnym copywritterom
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Im zdaje się przyświecać potrzeba oryginalności za wszelką cenę, ale jakże tu znów być oryginalnym w tłumie pragnącym tegoż samego? Zatem by się za wszelką odróżnić cenę, zdają się akceptować każdy i z każdym diabłem kompromis... a to już nader często obraża inteligencyję naszą...
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  2. Mości Wachmistrzu, toż przecie niemożliwym jest, by ludzkie gusta oceniać! Nawet w mojej familiej szkodliwości gapienia się w reklamy, nikt nie docenia, choć im niemal każdy dzień o tym preoruję. Wystarczy, że do pilota się dorwę i przez jakie kanałów czterdzieści przeskoczę, nie-reklam szukając, przecie mnie kilka razy familia zastopować spróbuje, mówiąc, że to "fajna reklama", co mnie konfuduje strasznie. Ja bowiem na stanowisku stoję, że fajna raklama to jeno ta, której nie ma. A propos oceniania... A jakież to kryteryum owa reklama miałaby spełniać? By wody z mózgu nie czynić? Niemożliwość! Toż to przecie reklama - sztuka ogłupiania!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niesporo mi przyznać, żeśmy myśli niemal jednej, bo jakoby się to rozniosło, to szanse na tęż posadę zaprzepaszczone ze szczętem; wszytcy rozumieć będą, że na to mi ona, by wszelkich reklam utrącić:) Co zaś się kryteryum tyczy, to jakom napisał: nie idzie mi o to, by ową głupotę wyrugować ze szczętem, bo jakeś rzekł, Nitagerze Miły, niemożnością to jest... I przecie przyjmując niejaką umowność tejże konwencyi, poniekąd się wszyscy na JAKĄŚ formę tejże durnoty zgadzamy, pojmując, że w pół pacierza trudno co rzec mądrego, czy pokazać o produkcie jakiem, w gruncie rzeczy dość pospolitem i niewiele od konkurencyjnego różnym... Sęk w tem, by naszej nie obrażano inteligencji durnoty ponad wszelką miarę już głupiej serwując...
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  3. szczur z loch ness14 października 2014 18:52

    Nie wiem Waszmość, czy z deszczu pod rynnę nie trafisz, bowiem jako Przewodniczący owej Rady będziesz musiał wszystkie te durnoty obejrzeć, czy aby gdzie się koń jaki nie trafił, czy też szabla jakowaś.
    Kłaniam z zaścianka Loch Ness gdzie już tłumy walą na Narodowy, wykupując ze sklepów całe zapasy piwa, nie bacząc które nasze, a które elektorskie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na tom właśnie rzekł, żem gotów tego ponieść krzyża, pociechy wypatrując w salarium godziwym. Co się owych tłumów tyczy, to powiem tyle - wględem piwa naturaliter, bo drużynę pewnie że bym wolał mieć taką, jak elektorscy:)... cudze chwalicie, swego nie znacie...:)
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  4. Prawdę Pan, Panie Wachmistrzu, znowu napisał najprawdziwszą.
    Po pierwsze primo, żyje Pan i wpis niniejszy (to znaczy powyższy), za wszystkie mi starczy dowody, i niemal wszystkiego.
    Po drugie, to przewodniczącostwo lepiej może komu innemu oddać, żeby to on m,usiał cięgiem w krawacie chodzić i jeszcze do tego w garbniturze?
    Po trzecie zaś, po ,koniu to co niby tej telewizji? Przecież i tak prowadzenia programów ludzie nie oddadzą?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Argumenta o krawacie zdają się być nad wyraz przekonujące, ale może nastarczy ten raz jeden, jako będę nominacyi w Belwederze odbierał? Bo jak dymissyjonować będą, to niech się sami w krawatach duszą, ja przyjdę a' la Witos:)
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  5. Wpadnij do nas Wachmistrzu, może przerobimy stary kineskop na balon do zacieru? :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale na to i by trzeba było uprawnienia mieć, socjologię, psychologię marketingu, itd., skończoną, a chciałoby się Panu jeszcze dokształcać na stare lata? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie chciałoby...:) Ale jak można być prezydentem bez papierka o wykształceniu, to zwierzchnikiem rady od głupot tym bardziej:)
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  7. Niestety Drogi Wachmistrzu, nie będzie Rady, i nie będzie na nią rady, ani rady na durnowatość reklam. Z bardzo prostej przyczyny, to pieniądz rządzi światem. I wbrew popularnym opiniom, że Polacy nie słuchają reklam, wielkie firmy walą przepotworne pieniądze w media, aby tylko zaistnieć. Nikt nie pozwoli, aby ktokolwiek decydował o wyglądzie reklamy. Całe tabuny PR-owców, ludzi mediów, analityków, statystyków bada jak najlepsze ulokowanie reklamy, analizuje rezonans społeczny poszczególnych zwrotów użytych w reklamach itp. I to nie Ty Wachmistrzu jesteś brany pod uwagę, ani nie ja. Ich zajmuje te 90 % społeczeństwa, i nic się na to nie poradzi. Ale czasami śliczna dziewczyna wystąpi w reklamie, lub jest bardzo nowocześnie zrobiona i dowcipna (reklama oczywiście, nie dziewczyna).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szczur z loch ness14 października 2014 21:53

      Zacny Torlinie, pozwolę sobie odnotować że z badań wynika iz najgłupsza nawet reklama powoduje wzrost sprzedaży o ok. 10%. Przy produktach masowych takich jak pasta do zębu, czy tez piwo oznacza to grube miliony złotych, zatem nie chodzi li tylko aby tak sobie zaistnieć.
      Kłaniam z zaścianka Loch Ness

      Usuń
    2. Obiecuję Ci zatem, Torlinie, że jak już tą posadę obejmę, to specjalnie dla Ciebie, będę przepuszczał tylko ładne dziewczyny w reklamach:)
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  8. Vulpian de Noulancourt14 października 2014 21:47

    W marcu odłączyliśmy się od telewizji. Przez pierwszych kilka dni było dziwnie, ale gdzieś tak w drugim tygodniu zrozumieliśmy, że to była dobra decyzja. Więcej czytamy, więcej rozmawiamy ze sobą, nie denerwujemy się, widząc wygłupy polityków - oni dla nas przestali w 95% istnieć. A najważniejsze wiadomości i tak i tak do nas dotrą w sieci.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obawiam się, że familija moja by rzecz uznała za skrajny ekstremizm, ale może i rzecz do skutku przyjdzie sama z siebie, jako machineryję ową trafi szlag, a na nową nie stanie...:)
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  9. Cóż, nie doczekawszy wcześniej inicjatywy takiej, z reklamami w domu moim rozprawiłam się drastycznie, wyrzucając trzy lata temu telewizor. Toteż rozumiem desperację i współczuję. Natomiast zgodzić się nie mogę w kwestii spotów wyborczych. Jako że zawierają ponadprzeciętną ilość kłamstw w żywe oczy głoszonych, słusznie emitowane są porą nocną, żeby zgorszenia nie siać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O toż mi szło, by tego pilnować, iżby w biały dzień, żaden człek ućciwy tem prześladowany nie był, aliści nie wiem, czy by nie wnosić o to, iżby tem więźniów praw pozbawionych tem dodatkowo nie karać:)
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  10. Miło widzieć aktywność na blogu. :)
    Reklamy czasami zdarzały się nawet dowcipne, ale rzadko. Telewizor przeważnie służy dzieciom do oglądania bajek. Ale z dvd, bo tam nie ma reklam. :)
    Ale oglądanie reklam dla ich oceniania, to chyba zbyt duże poświęcenie, żadne pieniądze nie wynagrodzą tego, to może poważnie odbić się na zdrowiu. :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po przemyśleniu, coraz i więcej i ja się do tej skłaniam konstatacji...:)
      Kłaniam nisko:)

      Usuń
  11. Aby do najbliższej Gwiazdki, cierpliwości :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ta nam jaką cudną odmianę przyniesie?
      Kłaniam nisko:)

      Usuń

Być może zdaje Ci się, Czytelniku Miły, że nic nie masz do powiedzenia aż tak ważkiego, czy mądrego, by psuć wzrok i męczyć klawisze... W takiem razie pozostaje mi się tylko z Tobą zgodzić: zdaje Ci się...:)