Dziś nam święta obchodzić 23 Pułku Ułanów Grodzieńskich, co właśnie 1 czerwca
był powstał z jednostek przeróżnych połączenia, a bodaj każda z nich noty
własnej godna:))
23 Pułk Ułanów jeno wtedy Litewskiemi zwany, istniał w czasów Powstania
Listopadowego i to do tejże tradycyi się nasi międzywojenni ułani odwoływali. 1
czerwca 1921 połączono 3 Dywizjon Strzelców Konnych, Dywizjon Huzarów Litwy
Środkowej z 23 Pułkiem Ułanów Nadniemeńskich (wszytko formacyje ochotnicze!),
któren się z kolei wiódł z wielce sławnego 211 Pułku Ułanów braci Dąbrowskich,
zasłużonych ogromnie w walkach formacyj Samoobrony Litwy i Białorusi z
bolszewikami... Przykrość mi dziś prawdziwa, że miano to dziś szarlatanerya
polityczna zawłaszczywszy, postponuje nijakiej miary nie znając, tradycyom
prawdziwie zasłużonym, samem istnieniem swojem ohydnych konotacyj
imputując...
Czytelnik uważny dojrzał już pewnie, że wszytkie pułki, co się ode cyfry
"200" poczynały, stricte ochotniczemi były... Że mam sygnałów kilka o
niepojętości nomenklatury dawniejszej, przyjdzie za tąż okazyją objaśnić coż to
w kawaleryi dywizjon* znaczył.... Podstawową jednostką jazdy był szwadron coż
ode stu do dwustu i czasem szabel liczył a po wojnie pierwszej ujednolicono go w
wojsku naszem do jakich stu dwudziestu ludzi. Etat pułku z czterech szwadronów
złożonego, szwadronu ckm i inszych przyległości liczył jakie 850 chłopa.
Dywizjonem zasię zwano jednostkę pośrednią, do jakiego jednego jeno działania
wyznaczoną z pułku, najczęściej z dwu szwadronów złożoną... I takich to
jednostek w wojnie z bolszewikami było niemało, boć dla zagrożenia niemałego,
pchano na front cokolwiek się jeno sformować udało, ani czekając, aż pełny pułk
powstanie. Jakem pozawczora o 18 Ułanów Pomorskich pisał, że przez Łotwę morzem
wracali, to właśnie tegoż czynił dywizjon z pułku tego... Wierę, że to niełatwe,
osobliwie białogłowom, wyrozumieć, aliści tem się pocieszyć możecie, że to
trudność i więcej wdrożonym czyniło...
W czas bitwy pod Grochowem (25 lutego 1831), gdzie de facto komendę
dzierżący Chłopicki, formalnie jeno personą cywilną był, sporych nam przyszło
mieć z tem trudności, bo jenerałowie insi rozkazów onegoż słuchać nieradzi,
jegoż prawo komendy kwestyonowali... Krukowiecki wręcz odmówił swej dywizyi
ruszyć, a Łubieński (dawny szwoleżer napoleoński, co i przy Somosierrze miał
udział!) się właśnie tem nazewnictwem wykpił, jazdy swej nie chcąc angażować...
Jakoż mu dwakroć adiutanty od wodza naczelnego rozkaz przyniesły, wymawiał się
właśnie onem statusem Chłopickiego niedoprecyzowanem. Adiutanta trzeciego
(którym był syn Napoleona i Marysieńki Walewskiej!) był spytał, czy ruszyć ma
całąż dywizję, czy jeno dywizjon... Różnica niebłaha: trzysta szabel, czy parę
tysięcy... Biedny porucznik Walewski się tak skonfudował, że ani wiedział, co
rzec i tak się to wszytko na niczem skończyło...
Aleć do naszych ułanów powracając: o zasługach w czas wojny z bolszewikami
trudnoż rozprawiać, bo przecie pułk po wojnie powstał. Godne jeno odnotowania,
że do sporu małego u zarania doszło, bo zwierzchność Pułk czyniąc, barw mu po
211 ostawiła. Że o tem pułku rozmaicie gadano, a starszeństwo nad tradycyami
Powstania Listopadowego sięgającemi wątpliwe... żołnierze się zbuntowali! I
wywalczyli swoje; dowództwo się ugięło i pomarańczowo-białe barwy do dawnych
tradycyj przypisane przywrócono!
Na przełomie 1922/23 dowodził Pułkiem sam Mariusz Zaruski (!), którego w
pułku najwięcej z tego zapamiętali, że jak się żegnał, to następcy prosił, by z
aresztu wszytkich osadzonych uwolnił:))
Stacyonującemu w Postawach, licznych Białorusinów do służby przyjmować
było, tedy najwięcej znane żurawiejki nie po polsku są:))..:
" W boju kriepkij, w miru sławnyj,
Dwadcat' trietij - prawosławnyj."
"Wodku pijot, samyj gławnyj
Dwadcat' trietij - prawosławnyj."
Boje w 1939 roku począł w składzie Wileńskiej Brygady Kawalerii od boju pod
Piotrkowem, zaczem pod Maciejowicami (8-9 września) go rozbito. Ci, co się na
powrót zebrać zdołali, już za cofającą się Brygadą nie zdążyli i ruszyli w Góry
Świętokrzyskie, gdzie niczem partyzanty sobie nawet i do paździenika niezgorzej
poczynali.
W Armii Krajowej odtworzony Pułk, jako partyzancki, walczył między inszemi
w Puszczy Nalibockiej i w Kampinosie, gdy się ku powstańczej Warszawie
przebijali.
___________________
* w kawalerii, bo w lotnictwie, zwłaszcza tym na Zachodzie walczącem,
dywizjonem zwano jednostkę lotniczą, do boju w dwanaście do dwudziestu maszyn
lecącą, zasię w marynarce dywizjon to zespół najmniej trzech okrętów tejże samej
klasy. Osobną kwestya to dywizjony artyleryjskie, których w zasadzie z pułkami
utożsamaiać by można...
"samyj gławnyj"?
OdpowiedzUsuńNie wiem w czem tu wątpienie, to i respons nieprosty...:) O zasadność tejże dumy pułkowej pytasz WMPani, czy o prawidłowość stopniowania przymiotników w rosyjskiej mowie?:)
UsuńKłaniam nisko:)